```````````````````````````````````````````````````````````````````````````````` ```````````````````````````````````````````````````````````````````````````````` ````````````````
Według mnie Jarre, lepszy, chociaż Vangelis też ma dobre utwory, a co do Jarre to najbardziej podoba mi się Oxygene 4 ;D
Oczywiście - porównywanie dwóch geniuszy w taki sposób mija się z celem i jest nie na miejscu. Wdg mnie są kwestie osobiste, subiektywne.
Nie wiem czy znasz innych wybitnych przedstawicieli nurtu muzyki "el", np: Kitaro, Klaus Schulze, Andreas Vollenweider, Isao Tomita, Mike Oldfield, Mark Isham, Józef Skrzek, Yanni? Polecam.
Albo też takie zespoły jak Koto, czy Laserdance. No i oczywiście Brad Fiedel z niezapomnianą ścieżką dźwiękową do ''Terminatora''.