Uważam że Broma w "Eragonie" zagrał świetnie. Jest jednym z niewielu aktorów, którzy tam pasowali. Niestety to jest jedyny film, który z nim oglądłam. Zaczynam oglądać koleinę xD
Jako Brom uratował ten film. Reszta jest tak naiwna, że aż zęby bolą.
Nie zrażajcie się. Polecam 'Kafkę' i 'Chińską szkatułkę'.