Jerzy Bińczycki

8,5
15 951 ocen gry aktorskiej
Wybitny polski aktor teatralny i filmowy. Na przesłuchania do Krakowskiego PWST przyszedł tylko po to, aby dotrzymać towarzystwa swojemu koledze z licealnego kabaretu, Markowi Walczewskiemu. Został jednak przyjęty. Po ukończeniu w 1961 roku studiów został zaangażowany do Teatru im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach. Rok później zadebiutował na ekranie rolą policjanta w filmie "Drugi brzeg" wyreżyserowanym przez Zbigniewa Kuźmińskiego. Duże znaczenie na jego karierę miał występ u boku Olgierda Łukaszewicza i Jana Englerta w obrazie Kazimierza Kutza "Sól ziemi czarnej" z 1967 roku.

Największe uznanie krytyków i widzów zdobył jednak dzięki kreacjom Bogumiła Niechcica w nominowanej do Oscara ekranizacji powieści Marii Dąbrowskiej "Noce i dnie", za którą otrzymał min. "Srebrnego Lwa" na Festiwalu Filmowym w Gdańsku w 1975 roku oraz profesora Rafała Wilczura w melodramacie "Znachor" na podstawie książki Tadeusza Dołęgi-Mostowicza. Oba filmy do dziś są chętnie oglądane przez polską widownię. Oprócz aktorstwa Jerzy Bińczycki zajmował się również reżyserią teatralną. Wystawił między innymi własną inscenizacje "Ślubów panieńskich" Aleksandra Fredry. Spróbował również swoich sił w polityce startując do senatu w wyborach parlamentarnych z 1991 roku jako kandydat niezależny z ramienia partii "Unia Demokratyczna". Do uzyskania mandatu zabrakło mu niespełna 2 tys. głosów.
 
W czerwcu 1989 roku Bińczycki został mianowany dyrektorem Teatru Starego w Krakowie im. Heleny Modrzejewskiej w którym występował od 1965 roku. Niestety po 4 miesiącach urzędowania zmarł na zawał serca. 3 lata później na ścianie Teatru im Modrzejewskiej przy muzyce z "Nocy i dni" autorstwa Waldemara Kazaneckiego została odsłonięta tablica upamiętniająca artystę. Odsłonięcia dokonali jego przyjaciele - Jerzy Trela i Jan Nowicki. Aktor został również patronem szkoły podstawowej nr 68 w Witkowicach do której uczęszczał. Ostatni raz można było go oglądać na ekranie w komedii Łukasza Wylężałka "O dwóch takich, co nic nie ukradli" i sfilmowanym przez Andrzeja Wajdę "Panu Tadeuszu". 

Twórczości artystycznej Jerzego Bińczyckiego poświęcony jest film dokumentalny w reżyserii Marty Węgiel zatytułowany "Był taki człowiek... Jerzy Bińczycki".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones