za ten wielki talent komediowy, za Jerzego Dabczaka, Phillipe'a Marlowe, dyrektora ;] jak Pan mogl odejsc w tak mlodym wieku ;( nigdy o Panu nie zapomnimy!
To był mizogin i ukryty sadysta mój ojciec znał go
"Kobieta to taki sam mężczyzna, tylko innej płci i głupszy." to kierował tak naprawdę do kobiet do pierwszej i drugiej żony tak naprawdę nienawidził siebie a co dopiero bliźniego. Mały człowiek o dużym talencie to dobre dla niego podsumowanie.
serio? nie znalam go od tej strony, z ekranu wydawal sie nawet sympatyczny... ze byl mizoginem pierwsze slysze
a moze jakies info jak on traktowal swoje zony i co sie stalo z ta pierwsza - czy sie rozwiedli, czy zmarla (a moze ja zabil, skoro nienawidzil kobiet to wszystko jest mozliwe) oraz w jakiej relacji byl z corkami (moze tez nimi gardzil, w koncu to kobiety)...
Fascynujące, dowiedzieć się czegoś takiego o własnym ojcu. Dziwne tylko, że nigdy nie doświadczyłam na własnej skórze tego ukrytego sadyzmu. Moja mama, czyli druga żona, ani moja siostra też nie. Ewidentnie sadystą był ukrytym i to bardzo, skoro nawet polski sąd tej cechy charakteru nie dostrzegł i bezmyślnie przyznał opiekę nad dzieckiem jemu, a nie pierwszej żonie. Co do pierwszej żony - wyemigrowała z kraju i ma się świetnie. A relacja z córkami? W domu utarło się powiedzenie "ojciec najlepszą matką". I taki właśnie był. Polecam rozmowę ze mną i moją siostrą w książce Romana Dziewońskiego "Dla mnie bomba Jerzego Dobrowolskiego".
Panie Adrianie - ferowanie wyroków i wydawanie opinii o kimś, z kim nigdy nie zamieniło się słowa to typowy przejaw niczym nieuzasadnionego współczesnego hejtu.
pozdrawiam,
Aleksandra Dobrowolska
znalazl sie jakis idiota ktory koniecznie musi zepsuc dobra pamiec o Wielkim Aktorze, zal mi go...Prosze sie nie przejmowac takimi krzywymi opiniami, kazdy kto kocha Pani ojca musi wiedziec jaka jest prawda! wielu obecnych tzw kabareciarzy mogloby Mu buty czyscic ;) pozdrawiam
A który członek rodziny nie stanie w obronie swojego rodzica. Mój ojciec znał trochę ta osobę. Co mówił o kobietach to zachowam dla siebie nie chcę po prostu procesów. Zdrad było wiele powiem tylko że chwalił się tym. Oto jego oficjalne cytaty.
"Kobieta to taki sam mężczyzna, tylko innej płci i głupszy."
tygodnik „Szpilki”, 5/1974
"zdradzić kobietę zdradzić nikogo"
tygodnik „Szpilki”, 2/1976
Wchodzenie z Panem w dyskusję jest poniżej mojego poziomu. Nie zna pan kontekstu rzeczy, o których mówi. I tak, ma pan rację, za pomówienia grozi proces. A, jak ktoś już wspomniał na tym forum, to jest miejsce dyskusji o pracy artystycznej. A Panu radzę popracować nad gramatyką i interpunkcją.
ja go uznaję za genialnego artystę ale chcę prawdę. Chcę wiedzieć czy mój ojciec się mylił. Np w sprawie zdrad z jego strony. Chciałbym poznać też ten kontekst.
Niech ojciec przedstawi CI dowody zdrady to będziesz wiedział. P. Dobrowolski nie stratuje na prezydenta Polski więc nie musi udowadniać swojej cnoty.
"Szpilki" to był tygodnik satyryczny, więc ostrożnie bym podchodził do utożsamiania poglądów autora z treścią jaką tam mógł zamieścić. Tak jak nie utożsamiamy podmiotu lirycznego z autorem.
Łał, nie wiedziałem o tej sztuce z 1977. Nawet można pobrać. Dzięki za info ;) podejrzewam, że Jurek nie był taki zły z natury, słyszałem mnóstwo wypowiedzi jego przyjaciół. Psychikę mogł mu wypaczyć ciężki alkoholizm, który doprowadził go z resztą do grobu. Podobno chorował na "komunizm" więc gdyby nie zabił się wtedy to teraz też by mu było ciezko żyć. Prawdziwi aktorzy to ludzie szalenie emocjonalni.
nie ma sprawy ;] ja tez nie wierze w jego zly charakter - ponoc za mlodu np byl bardzo kochliwy ;] mozliwe ze to alkohol no i komuna wypaczyly mu psychike