której aktorstwo rozwija się pięknie od niezłych początków z lat siedemdziesiątych i
osiemdziesiątych, poprzez świetne kreacje ostatniej dekady XX wieku i interesujące role
ostatniej dekady. znam ją głównie z filmów z dwudziestego wieku, ale z przyjemnością
obejrzałem Big Fish and Broken flowers. Cieszy Glob za AHS. Mimo upływu lat i
niszczycielskiego czasu pozostała piękna kobietą, zaś nawet pobieżna znajomość jej
wypowiedzi i zachowania objawia jej klasę. dlatego przykro czytać takie posty jak ten
zaczynający się od "niezbyt urodziwa aktorka", które sprawiają wrażenie, że napisane są
przez napiętych krytyków od siedmiu boleści i usiłują stworzyć pozór znawstwa przez fakt
pejoratywnej wypowiedzi.