Tylko szkoda, że tak krótko trwała jej kariera. Dziewczyna popełniła samobójstwo, taka młoda, miała raptem 25 lat.

Ojjjj nie wiadomo, czy to samobojstwo...sprawa nadal nie jest rozwiazana...byc moze ponowne postepowanie bedzie prowadzic samo FBI. Ojciec jej chlopaka jest zarejestrowany na kamerze przed jej budynkien wlasnie w dniu morderstwa, sama Jiah wchodzac do budynku spoglsda za siebie, jakby bala sie, czy nikt sie za nia nie skrada. Na jej ciele byly siniaki, ktore nie powstalyby w wyniku uduszenia, ale walki. Ja wierze, ze zostala zamordowana....

Sprawa jej śmierci mnie również interesuje...myślę że to mogło być zabójstwo....czy wiadomo/wiesz coś na ten temat?Coś już wiadomo,czy zajęli się tym ponownie?Jak masz jakieś info to z góry dziękuję...

Wiesz, na razie prowadzona jest sprawa przeciwko Soorajowi (jej chłopakowi) o nakłonienie Jiah do samobójstwa. Z tego, co zrozumiałam, to 10 lipca miała być decyzja, czy Centralne Biuro Śledcze w Indiach się zajmie sprawą zabójstwa, a nie tylko doprowadzenia do samobójstwa, ale matka nadal walczy, żeby ewentualną sprawą zajęła się jakaś niezależna agencja i nie dziwię jej się, bo to, jak zbieraniem dowodów, toczeniem sprawy zajmują się organy w Indiach wygląda podejrzanie, jakby na siłę starali się dowieść, że to samobójstwo.

Możesz na bieżąco czytać o newsach na tweeterze jej matki, Rabiyyi Khan, bo stale coś zamieszcza. Właśnie przez jej wpisy, rodzina tego chłopaka domaga się od niej zadośćuczynienia pieniężnego za używanie w ich stosunku "oszczerczych słów". Rabiyya zarzekła się przed Sądem Najwyższym, że zaprzestanie używania takiego języka. Ale nic dotychczas nie udowodniono, poza tym, ze sprawa śmierdzi, a obie strony są mocno zwaśnione. Ale powiem ci, że w obliczu powszechnej przemocy wobec kobiet w Indiach, zabójstwo jest bardzo możliwe - nawet pomijając te liczne dowody na korzyść Rabiyyi.

Bardzo dziękuję Gatiniusha za informacje,sam czytałem wszystko co mogłem odszukać na ten temat w necie.Według mojej oceny coś jest mocno na rzeczy,ona bała się o siebie widać to na fotkach i nagraniach z kamer w ostatnich dwóch dniach jej życia.Podobno ktoś przyszedł do jej matki i nie wiadomo co chciał...dać jej jakieś informacje o śmierci Jiah,zastraszyć ją by dała spokój sprawie lub po prostu zamordować również ją.....facet z teczką.Będę obserwował sprawę i śledził.Piękna Kobieta była i ogromnie jej szkoda mi.Taka młoda i zdolna,uczyła się i żyła w Wielkiej Brytanii i jako dziecko w Ameryce.Jej matka ma rację Indyjski wymiar sprawiedliwość to farsa lub zmowa jest.FBI lub służby Angielskie powinny podjąć działania i swoje śledztwo wtedy możę coś z tego być dla sprawiedliwość Jiah Khan.Pozdrawiam serdecznie.