Joanna Szczerbic

Joanna poświęciła się swojej rodzinie, mężowi, synom. Szkoda, że nie pomyślała o sobie. JAKA SZKODA!

Zmarła w Warszawie 8 marca 2014 r. Wieczny odpoczynek racz jej dać, Panie!

świetna, czupurna rola. Piękna dziewczyna, fantastczna figura, śliczny uśmiech, serdeczne spojrzenie, skarb.
"Majka zaczekaj"... krzyczy za nią CYBULSKI w "JUTRO MEKSYK".
Nie zaczeka.

Na fotografii jest jakaś inna osoba, zupełnie nie podobna do Joanny Szczerbic. Może się myle?

https://www.facebook.com/photo.php?
fbid=10202860609950204&set=p.10202860609950204&type=1&theater

zmarła, szkoda że tak wcześnie. Szkoda że potem zniknęła z filmu.

Bohaterka w "Barierze" to z pewnością jej najlepsza rola. Postać Majki w "Jutro Meksyk" również była ciekawa. Niestety w "Rękach do góry" nie specjalnie przypadła mi do gustu.


Widziałem jeszcze z nią "Żywot Mateusza", i kawałek "Agnieszki 46",

Joanna to bardzo delikatna aktorka ktora gra mocne role i to mi sie w niej niesamowicie podoba. W obrazie Agnieszka 46 gra panienke - nauczycielke ktora chce uczyc i wie jak to robic ale nie moze. Walczy i wygrywa ale jednoczesnie traci kogos kogo kocha. Cos za cos. I tak mi sie bedzie zawsze kojarzyc. Ona jest tam...