...powinien być w pierwszej dziesiątce. Obok Day-Lewisa Joaquin to obecnie najlepszy aktor.
No i Fassbender. Także niedoceniony, który w przeciwieństwie do Phoenixa, nie ma nawet nominacji do oskara. Wstyd, Głód, Prometeusz - role w tych filmach zasługiwały co najmniej na nominację do tej parszywej nagrody.
Prawda to. Fassbender jest nominowany do Złotego Globu za role drugoplanowa w "Zniewolonym", aczkolwiek to Jared Leto uchodzi za tegorocznego faworyta, pożyjemy - zobaczymy.
Spokojnie, Joaquin ma dopiero 39 lat i ostatnio mało grywał, jeszcze przyjdzie czas na niego :) Zacny to aktor, zgadzam się w 100%.