Uwielbiam ja w roli Vianne Rocher, jej postac potrafi wytworzyc taki pozytywny nastroj i sklania do refleksji na temat co w zyciu jest wazne a co nas cieszy.
Całkowicie się z tobą zgadzam :) Rola Vianne była świetna! Czytałam książkę i z czystym sumieniem stwierdzam, że książkowa i filmowa Vianne są identyczne. Świetnie wcieliła sie w książkową postać. Co większoście aktorów wychodzi raczej marnie;)