...............................................
W filmie "Ray" była FENOMENALNA. Choć grała tam mało, to bardzo przekonywująco. Ale powaliła mnie całkowicie, kiedy płakała (w sensie Della Bea Robinson) nad trumną syna. To wyglądało tak, jakby płakał nad swoim własnym dzieckiem...
No.. a tak poza tym, to podobała mi w "W rytmie hip-hopu" i "Piętnie". A, i w "Małym" też nieźle zagrała. ;)
9/10