Kim Basinger

Kim Basinger od najmłodszych lat chciała zostać aktorką, jednak nikt z jej rodziny nie traktował tego poważnie. Przyczyną tego był fakt, iż mała Kim była tak nieśmiała, że jej rodzice martwili się, czy nie jest przypadkiem dzieckiem autystycznym. Na szczęście ich obawy okazały się nieuzasadnione, a przyszła gwiazda z czasem wyrosła z zachowania, które tak ich niepokoiło.
W wieku 16 lat Kim Basinger wzięła udział w wyborach Miss Nastolatek swojego miasteczka i wygrała. Nagrodą był awans do wyborów stanowych, których również została zwyciężczynią i wzięła udział w wyborach Miss Nastolatek Ameryki. Podczas odbywającej się w Nowym Jorku uroczystości Basinger została zauważona przez Eileen Ford, właścicielkę agencji modelek. Zaoferowała ona Kim pracę w swojej firmie. Przyszła aktorka zgodziła się i już kilka lat później była jedną z najpopularniejszych i najlepiej zarabiających modelek amerykańskich. Jej średnia pensja wynosiła około 1000$ dziennie.
Jednak Kim Basinger nie porzuciła marzeń o aktorstwie. Przez kilka lat występowała pod pseudonimem "Chelsea" jako piosenkarka w nowojorskich klubach.
W 1976 r. przeprowadziła się do Los Angeles, gdzie postanowiła rozpocząć swoją aktorską karierę. Początkowo grywała niewielkie role w serialach telewizyjnych, m.in. w "Aniołkach Charliego". W 1983 r., chcąc zwrócić na siebie uwagę, zgodziła się na sesję zdjęciową dla "Playboya". Efekt był natychmiastowy. Zaproponowano jej rolę u boku Seana Connery'ego w filmie opowiadającym o przygodach Jamesa Bonda "Nigdy nie mów nigdy", a w roku 1986 reżyser Adrian Lyne zaangażował ją do swojego obrazu pt. "9 1/2 tygodnia". Po tej roli Kim Basinger stała się nie tylko sławna, ale dodatkowo przez wiele osób została uznana za symbol seksu. W 1989 r., będąc u szczytu popularności, aktorka kupiła za 20 milionów dolarów miasteczko Braselton w stanie Georgia.
Cztery lata później fortuna się od niej odwróciła. Odmawiając zagrania roli w filmie "Uwięziona Helena", Kim Basinger zerwała kontrakt z wytwórnią May Line Pictures, za co sąd kazał jej zapłacić 8,1 miliona dolarów kary. Aktorka straciła cały swój majątek, a Braselton zmuszona została sprzedać za sumę zaledwie 1 miliona dolarów. Z opresji uratowało ją w 1993 r. małżeństwo z Alekiem Baldwinem. Od tamtej pory Kim Basinger starała się powrócić do swojej dawnej popularności, co udało jej się w roku 1997, kiedy otrzymała Oscara za rolę w filmie "Tajemnice Los Angeles".