powrót do forum osoby Kim Dickens 
Czy to dobra aktorka? Napiszcie proszę, bo ja nie potrafię. Co zaczynam, to zaraz słowa zaczynają mi się układać w rymy, a nuty w melodie (nie patrzenie na zdjęcie nic nie pomaga). Subiektywnie 10/10, nie stać mnie na obiektywna ocenę.
Otóż tak. Widziałem Dickens w kilku produkcjach i w każdych zapadła mi w pamięć. Świetna w Deadwood, dobra rola gościnna w House of Cards, mocny drugi w plan w "Gone Girl". Nawet w Fear The Walking Dead, wbrew powszechnej i moim zdaniem niesprawiedliwej ocenie, dobrze poradziła sobie z rolą zimnej, apodyktycznej, pozbawionej uczuć i skrupułów matki która pół świata zrówna z ziemią by ochronić swoje dzieci.
Nie będę ukrywał, że oglądam rzeczy z nią, żeby tylko na nią popatrzeć - to była jedyna "rzecz", dla której warto było oglądać Fear the Walking Dead (a pomyśleć, że ma już ponad 50-tkę...).
Nie widziałem jeszcze Fear the Walking Dead, nadrobię. O Dickens wyrobiłem sobie zdanie jako o aktorce - 9/10, a że grywa rzadko i przeważnie w kiepskich filmach, to już inna rzecz. A jeszcze inna rzecz to to, że w wiekiem pięknieje
Za to grywa w świetnych serialach- Deadwood, House of Cards, Treme, Son of Anarchy. Fear trochę odstaje ale to nadal kawałek dobrej telewizji; no przynajmniej do końca trzeciego sezonu.
Do tych seriali niestety nie mam dostępu, dysponuję tylko naziemną TV, zresztą i tak bym nie miał czasu...
Szkoda, bo to naprawdę świetne tytuły z czołówki najlepszych produkcji TV. Zwłaszcza jeśli chodzi o Deadwood.
Ano szkoda... Tylko trzeba mieć czas. Ja jestem ostrożny, jeżeli chodzi o seriale, bo wciągają. Szczególnie te dobre. Dlatego unikam, nawet nie zaczynam. Pozdrawiam
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
