Dokładnie gratulujemy...
"Krzysztof Czeczot. Zagrał w „Domu złym” i „Drogówce” Smarzowskiego, a także młodego Józefa Piniora w „80 milionach”. Jednak Złotą Kaczkę otrzymał na razie nie za to, co pokazał jako aktor. Ale za to, co potrafi jako reżyser „Gry o Tron”, pierwszego polskiego audiobooka, który dostał filmową nagrodę. Tym, co robi dla Audioteki, przywrócił nam wszystkim potrzebę obcowania z książką. Bo robi słuchowiska tak, że zadziwia całą Europę." z MaleMEN

Oj tak... Słuchałam jego "Czy androidy marzą o elektrycznych owcach", a teraz Jo Nesbo "Karaluchy". Obie produkcje wbijają w ziemię i przenoszą w inny świat. Wszystko jest tam idealnie skomponowane - narracja, dialogi, tło muzyczne (dźwięki miasta!), sama hipnotyczna muzyka. Niecierpliwie czekam na kolejne produkcje.