Nigdy bym nie pomyślał, że to ten Krzysiek Zalewski z Idola, którego pamiętałem bardzo dobrze, jako, że bodaj edycje 1-3 obejrzałem w całości. Tylko 4 nie oglądałem, więc Brodki dobrze nie znałem, a finalistów z edycji 1-3 kojarzę do dzisiaj i można tak np. oglądać choćby Jakuba Rutnickiego jako posła PO.
A teraz jeszcze dowiaduję się, że jest synem Stanisława Brejdyganta, którego pierwszy raz zobaczyłem na ekranie w serialu "Dwa światy".
No i jeszcze na koniec smaczek taki, że dzisiaj Krzysiek ma 30 lat, ale zdjęcia były kręcone 6 lat temu.
Kto śledzi działalność Krzyśka, ten już o tym wiedział ;) A tak btw ciekawa jestem czy owa rola była incydentem czy Krzyś chciałby/planuje coś jeszcze aktorskiego. Filmu jeszcze nie widziałam, o tym czy potrafi grać się nie wypowiem.
No nie śledzę, bo pamiętam go, ale nie był moim faworytem wtedy. Poza tym raczej obraca się w sferach niszowych.
Filmu nie widziałem, ale w zwiastunie świetnie gra.
W wywiadzie mówił bodaj, o ile dobrze pamiętam, że nie zamierza w to iść. Poza tym film kręcony był już 6 lat temu, więc sama sobie odpowiedz.
W każdym razie jego prywatna historia jest bardzo ciekawa. Tak jak pisałem - zaczyna się od ojca aktora, który mógłby być spokojnie jego dziadkiem.