Żyjemy w czasach śpiewających prostytutek,pustosłowia i głupoty sprzedawanej na wagę.Dla mnie Cobain to osobowość bardzo niezwykła i niewiarygodnie inspirująca.Podobały mi się jego przemyślane wypowiedzi,był przeciwko dyskryminacji.Prócz tego,że
tworzy wielką muzykę miał też coś do powiedzenia w przeciwieństwie do współczesnych idoli nastolatków.

dobrze powiedziane :)

Lubię Nirvanę, słucham od dawna, ale ta płyta jest dla mnie najsłabsza (z wyjątkiem "Polly).