Polecam inne filmy z jego udziałem:
A Heartbeat Away
http://www.youtube.com/watch?v=hWwrcIUVsyA (rola epizodyczna)
Great Adventures:
https://www.youtube.com/watch?v=i3O4upfHk54 (krótkometrażówka)
Akiva (krótkometrażówka, ok 10 min, niestety na YouTube jest tylko ok 3 min. fragment)
Ponadto rola gościnna w dwóch odcinkach serialu "Terra Nova"

Odp. NIC
Po finansowej klapie zazwyczaj kariery się kończą:(

Nieprawda. Wkrótce w kinach film "Bezpieczne sąsiedztwo", w którym (Twoim zdaniem zapewne) "jakimś cudem" występuje.

A właśnie, że prawda ;D
Safe Neighborhood (2015) jak widać miało mieć premierę w zeszłym roku co świadczy, że film był nakręcony przed porażką. Zatem albo proces postprodukcji się przedłużył, albo specjalnie przełożyli datę premiery (której oficjalnie nie widzę). Po skróconym opisie (oklepanej) fabuły i osobie (nieznanego) reżysera tego widowiska, kokosów, czy owacji krytyków bym się nie spodziewał. Jak dla mnie, choć to czas pokaże, będzie to kolejny gwóźdź do przysłowiowej filmowej trumny tego chłopca.

Po pierwsze klapa finansowa nie oznacza końca kariery danego aktora, bo ważnej jest to jak on zagrał w swoim debiucie - A widać u niego naturalność i swobodę .

Oj ja sam nie wiem.3 lata mineły i zagrał na razie w 3 filmach,które ssają moim zdaniem.Pan,A W rinkle in time(Próba zrobienia filmu Shyamalana bez Shyamalana). Pewnie nic z niego nie będzie,niby uwielbiany w Australii,ale nic.

Widziałem co prawda na razie go tylko w Piotruś. Wyprawa do Nibylandii zagra okej, film okazał klapą chociaż się nie dziwę skoro historia była uważam zwyczajnie nie ciekawa a to duży wyczyn jak na kino fantasy ):

Wiem też że A rinkle in time wiem też że okazało się klapą, szkoda byłoby by uważam chłopaka bo w Piotrusiu grał uważam naturalnie szkoda byłoby zmarnować jego nie wymuszoną grę ):

Wiesz co jest najzabawniejsze,że w Australii młodzież go uwielbia a gra w samych produkcjach dla dzieci w wieku 6-12 lat,więc to jest normalnie beka.A A wrinkle in time to wczoraj oglądałem i muszę przyznać,że to jest jeszcze gorsze niż Pan bo twórcy po raz kolejny dają nam bajkę,ale tym razem próbują to połączyć ze stylem "Shyamalanowym" i z produkcjami Disney Channel.Wracając do Levi'a to on tam gra kolesia,który jest przyjacielem głównej bohaterki i z charakteru jest bardzo miłym,typowym nastolatkiem z liceum i on w tym filmie jest kompletnym koniem wypranym z jakiegokolwiek zdrowego rozsądku i znowu zachowuje się jak dziecko,jeśli myślałeś że dorósł to nawet na to nie licz np.Widzi dom w którym jakaś pani przypominająca Pennywise'a próbuje przekonać bohaterów że ma ciasto z różnymi syropami i ten się zgadza. Więc tak to wygląda. A co? Już miałeś to obejrzeć dzisiaj? Jeśli tak to odradzam,ten film podobnie jak Pan nie ma nic poza efektami do zaoferowania.

W sumie to w filmie To jest podobna scena w której dzieciakowi, wpada do kanału stateczek zrobiony z papieru i tego kanału ujawnia się Pennywise :) - Sam bym zwiał gdybam widział takiego stwora zwłaszcza gdybym był dzieckiem ;) - Możliwe że to takie celowe nawiązanie do tego filmu :) - Nie mniej racja że na razie nie miał okazji się wykazać, tym bardziej po ostaniach klapach będzie się mu niestety ciężej przebić ):

No w sumie,sam film pokazuje że uroda nie wystarczy,aby zdobyć sławę na miarę Toma Hollanda.

Prawda chociaż życzyłbym mu takie same kariery, jednak Tom grał już przed Spider-Manem w ambitniejszych produkcjach wystarczy wspomnieć film Niemożliwe z 2012 roku, natomiast Levi jak zauważyłeś niestety do tej pory są to filmy familijne.

Wciąż otrzymuje role i wypada w nich poprawnie (Moje wakacje z Rudym) bądź bardzo dobrze (Better Watch Out). Chłopak ma potencjał i może być z niego kiedyś poważany aktor.

Tak, jak bracia Mroczek. Australijskie rodzime kino, to podobnie Rupert Grint, też chłop role dostaje.