To jedna z najpiękniejszych znanych kobiet, a na pewno najbardziej oryginalna.. Co do nóg- osobiście się tak nie jaram - wiadomo, że są proste i w ogóle i w ogóle, ale jakoś nie chciałabym mieć takich długich ( z ręką na sercu, mówię bez zazdrości ;) ). Bo sądzę, że 180 to za duży wzrost na dziewczynę. Skrócić ją z 8 cm i żeby nabrała trochę zaokrąglenia na klatce piersiowej i byłaby idealnie idealna :)
powiedz mi ze zartujesz... ta dziewczyna nie tylko nie jest piekna, ale wrecz jest przerazajaco brzydka. Taka opinie mogla jednak wyglosic o kobiecie tylko inna kobieta...
Trochę oryginalna uroda. Pewnie jeszcze przez kilkanaście lat z twarzy będzie przypominała młode dziewczę. Nie wydaje się wam, że trochę podobna jest z Devon Aoki?
O tak, bez dwóch zdań. Oglądać ją na ekranie to sama przyjemność. Cudo!
I tym razem jest to męska opinia ;).
bleee paskuda.Film zyskał tylko dzięki Johnnemu,Genialnego śp.Ledgerowi i rewelacyjnemu Farrleowi.Ale ta panna jest paskudna ;9
http://www.kozaczek.pl/img/3maj/720_1.jpg
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/21853/cole1_ons.jpeg
to jest ładne? O.o
no niezbyt ładne jak bez retuszu
a tu ona sfotografowana w ciemnym pokoju ;)
http://i62.photobucket.com/albums/h97/acetonic1066/Things/1164516101696.jpg
Pare lat temu robila kariere jako modelka modowa, a gdy zaokraglily jej sie ksztalty probuje sil w aktorstwie. Buzia porcelanowej angielskiej laleczki, imponujacy wzrost 178 cm. Ogladalam ja dzis w "Sniezce i Lowcu". Lily choc nie ma roli mowionej, a na ekranie pojawia sie przez kilka sekund... obecna byla ramie w ramie z Charlize i Kristen na swiatowej premierze tegoz filmu.
ma piękną bladą cerę i duże oczy... jak porcelanowa lalka o.O szkoda, że nie ma czarnych włosów i krwisto czerwonych ust... wyglądała by wtedy jeszcze ładniej!
http://www.style.com/blogs/beautycounter/wp-content/uploads/2011/01/lily-cole-be rlin-fashion-week1.jpg
http://24.media.tumblr.com/tumblr_lxa4jtaxyB1qhhqveo1_500.jpg
http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2011/04/08/article-1374862-0B5CA8F800000578-932_2 24x334.jpg
Dixiee, zgadzam się. Lily jest śliczna. W dzieciństwie miałam porcelanową lalkę i ona bardzo mi ją przypomina. Ma niezwykle subtelne, dziecinne rysy twarzy. Co do wzrostu, nie zgodzę się. Jestem kurduplem, pewnie dlatego zawsze marzyłam o 180 centymetrach :) Chętnie zamieniłabym się z Lily na urodę. W filmie "Internat" wyglądała zjawiskowo. Tylko dla niej obejrzałam ten gniot.