Coś musi być w wodzie UK albo powietrzu, co odbija się na wyglądzie. Idzie rozpoznać kobiety z wysp. Wystarczy, że spojrzę na zdjęcie i wiem. Są charakterystyczne.
Rzeczywiście typowa Brytyjka - subtelne, niebanalne rysy, elegancja, talent, cudowny akcent, skromność, uprzejmość i rozsądek - czyli całkowite przeciwieństwo wielu polskich gwiazdek.
Oczywiście, oczywiście, cudze chwalicie, swego nie znacie - stare powiedzenie ale prawdziwe. Prawda jest taka, że wiele kobiet na wyspach jest po prostu brzydka ale nie można generalizować i mówić "Polki są ładne, Angielki są brzydkie". Nic nie jest czarno-białe.
Dla takiego maminsynka, kaszalota i wymoczka z gimnazjum jak ty - na pewno :) Nie bez powodu w Polsce mówi się: "Im brzydszy chłop, tym większe wymagania". Na szczęście dla męskich i przystojnych mężczyzn silikonowe potworzyce z glonojadzimi wargami, wymionami zamiast biustu, tlenionymi łbami oraz wzrokiem tęskniącym za rozumem i w dodatku bez cienia talentu, które dodałeś do swoich ulubionych, nie stanowią ideału kobiecości, tylko jego zaprzeczenie.