Messi to piłkarz kompletny potrafiący zrobić z piłką wszystko a przy tym nie traci formy tak jak to miało miejsce z Ronaldinho który po zdobyciu ZP osiadł na laurach i zaczął imprezować.Utrzymuje wysoki poziom i oby tak dale wg mnie to najlepszy piłkarz w obecnych czasach i zasłużył na 3 złote piłki dzięki czemu stał się jednym z 4 piłkarzy którzy zdołali powtórzyć jego wyczyn.
Pierwsza Złota Piłka sprawiedliwie zdobyta, pozostałe to prezent od UEFA - takie jest moje zdanie i się tego trzymam. Po prostu uważam, że inni zasługiwali na nagrody bardziej, choćby jego koledzy z drużyny, ale i paru innych.
"Piłkarz kompletny"? Ha! Jasne, że jest rewelacyjny i obecnie jeden z najlepszych, ale baaardzo dużo mu brakuje do tego by był ideałem.
jeśli być do końca sprawiedliwym to 1 i 3 Zp zdobyta zasłużenie natomiast co do drugiej mam wątpliwości bo wg mnie bardziej zasłużył na nią Iniesta który strzelił najważniejszego gola w swym życiu i dał Hiszpanii MŚ drugim niedocenionym piłkarzem był Snejder który zdobył LM i grał w finale MŚ gdyby Holandia wygrała finał to bez wątpienia jemu należało by się najbardziej to trofeum w sumie to dziwne że nie było go nawet w trójce.Mówimy tutaj o piłkarzach którzy zdobywali trofea najważniejsze w karierze piłkarskiej jak LM i MŚ czego w danym roku Messiemu nie udało się zdobyć dlatego ja obstawiłbym 1Iniesta 2Messi 3 Snejder.Jeśli jednak spojrzeć na to z innej perspektywy i nie patrzeć co kto zdobył tylko na same umiejętności piłkarskie Messi grał w tych trzech latach po prostu kapitalnie.Oglądam każdy mecz z udziałem Messiego i Barcy i to co ten chłopak wyprawia z piłką jest sprawą niesamowitą jego umiejętności są wybitne w każdym meczu pokazywał klasę przewyższył wszystkich swoją nieziemską grą fantastycznymi statystykami .Więc stawiając na pierwszym miejscu czyste umiejętności piłkarskie w 3 latach gdzie był triumfatorem ZP uważam że zasłużył na nie jak nikt inny na świecie ale to moje zdanie i się go będę trzymał
Spoko, Twoja opinia, Twoja sprawa. Dla mnie swoje bramki i występy zawdzięcza w 40-50 % swoim kolegom z zespołu, czego znakomitym dowodem jest jego niemal dziesięciokrotnie słabsza dyspozycja w reprezentacji, gdzie przecież w seniorskiej kadrze nie strzelił bodaj ŻADNEGO gola w wielkim turnieju.
Pomijając już fakt, że ja, w odróżnieniu od obecnych trendów, nie uznaję pojęcia najlepszego piłkarza świata, bo jest to ciągłe wyróżnianie ofensywnych pozycji, które nie jest sprawiedliwe wobec np. obrońców, nie mówiąc już o bramkarzach.
Pozdrawiam
"Dla mnie swoje bramki i występy zawdzięcza w 40-50 % swoim kolegom z zespołu" no i bardzo dobrze że tak jest świadczy to jedynie o sile gry zespołu który oparty jest na nieustannej wymianie piłki więc trudno żeby Messi nie zdobywał goli po podaniach pomocników.Jako najbardziej wysunięty napastnik ma obowiązek strzelać gole z czego jak pokazuje ostatni sezon spisał się znakomicie.Nie ogranicza się jedynie do strzelania goli bo przecież mnóstwo goli pada z jego podań co dla napastnika nie jest rzeczą typową.Przypomnę że w ostatnich dwóch sezonach miał kolejno 24 w 2010 i 29 w 2011 co przewyższa liczbę asyst Xaviego który obecnie zalicza się do czołówki rozgrywających na świecie a przecież Messi nie jest rozgrywającym tylko napastnikiem>Liczby nie kłamią i mówią że równie dobrze może być rozgrywającym co zresztą często widać gdy zaczyna akcję od własnej połowy i rozgrywa piłki więc równie dobrze można powiedzieć że 40-50% procent goli pada po podaniach Messiego.A co do kariery reprezentacyjnej to aż w tylu wielkich turniejach to on nie grał nie licząc MŚ 2006 i Copa America 2007(był wtedy bardzo młody)to grał jedynie w MŚ 2010 i Copa America 2011 już jako gwiazda.Moim zdaniem nie można winić tylko samego Messiego za niepowodzenia bo powodów było znacznie więcej.Przede wszystkim słaba nieszczelna obrona oraz pozycja trenera Maradony który jak widać na trenera się nie nadaje.mówisz że nie strzelił żadnego gola w największych klubowych turniejach seniorskich jak widzisz tych turnieji zbyt wiele nie miał a co do jego gry to nie uważam żeby grał jakoś wybitnie słabo np w MŚ 2010 gdzie przyczyną tego że nie zdobył gola był pech bo sytuacji miał sporo i trafiał w słupki i poprzeczki w meczu z Kostaryką miał 3 asysty i uczestniczył niemal w każdej sytuacji podbramkowej więc nie uważam żeby grał słabo.co prawda w ostatnim copa america nie zachwycił ale to nie jest tak że nie obchodzi go reprezentacja bo on sam jest smutny z faktu iż nie wiedzie mu się najlepiej w narodowych barwach.Ostatnie mecze Argentyny wygrane z Brazylią i Niemcami dają nadzieję że zły los się odwróci i zacznie grać tak jak Messi z Barcy.
Jak Messi zacznie grać porządnie w wielkich turniejach w reprezentacji, to pogadamy. Bo słabo tam gra nie tylko za Maradony. Mnie mecze towarzyskie mało obchodzą.
A jeśli chodzi o Barcę, to faktycznie fajnie gra, tylko że moim zdaniem jest kilku napastników na świecie, którzy graliby na co najmniej tym samym poziomie, co on, gdyby tak mocno podporządkowano pod nich taktykę takiego zespołu jak Barcelona.
"moim zdaniem jest kilku napastników na świecie, którzy graliby na co najmniej tym samym poziomie, co on, gdyby tak mocno podporządkowano pod nich taktykę takiego zespołu jak Barcelona."szczerze wątpię w to ale podaj jakieś konkretne nazwiska bo być może się mylę.Przypomnę ci tylko że w Realu Ronaldo jest jeszcze bardziej uzależniony od podań jego kolegów z drużyny.W Man Utd było inaczej i on sam grał dużo lepiej a to dlatego że większość bramek potrafił sam wykreować miał wspaniały drybling i te jego szybkie zwody z piłką robi to chyba najszybciej na świecie nic dziwnego że to właśnie grając w Man Utd zdobył złotą piłkę.Przechodząc do Realu Ronaldo stał się innym piłkarzem gorszym wg mnie mimo iż strzela więcej bramek to jego efektowność gry znacznie zmalała.Jeśli oglądasz mecze Realu to rozumiesz o co chodzi wyraźnie widać że przeżucił się na strzał bo już tak nie śmiga po boisku jak kiedyś a 70%goli strzelonych przez niego są po podaniach Di Marii czy Ozila.W dodatku gole które strzela są w większości na pustą bramkę lub z karnych.Oczywiście jego świetny strzał sprawia że potrafi także zdobywać piękne bramki ale gdyby popatrzeć na całokształt to jednak Messi jest lepszy ale to tylko moje zdanie i zapewne nie wszyscy się z nim zgodzą.Wracając jeszcze do reprezentacjito myślę że na Messim wywierana jest zbyt duża presja.Kiedy cała drużyna gra źle to wina i krytyka spada tylko na niego bo skoro jest najlepszy to powinien to udowodnić ale nieraz się nie da bo sam zawodnik meczu nie wygra tylko drużyna.Barca jest drużyną tak samo jak Hiszpania w której gra ponad połowa składu z Barcelony i to sprawia że zawsze są zgrani i teraz zgarniają wszystkie trofea po kolei gdyż jest im dużo łatwiej niż np. takiej Argentynie gdzie grają gwiazdy indywidualności a nie gra drużyna być może kiedyś się to zmieni pożyjemy zobaczymy
No cóż, ja mam właśnie zdanie, że nikt obecnie z najlepszych piłkarzy na świecie nie jest aż tak uzależniony od podań, co Messi. Zauważyłem nawet, że w ważnych meczach, gdy pomocnicy Barcy zawodzą, Messi na boisku nie istnieje i nie potrafi wpłynąć na zespół. Dla mnie gdyby np. taktyka była na Davida Villę, to strzelałby on mniej więcej tyle goli, co Leo.
A Ronaldo właśnie nie jest uzależniony od podań zawodników Realu. Dowód? Taktyka tego zespołu przewiduje pewną rotację w linii pomocy. CR potrafi dostosować się do każdego i mało, że czasami w pojedynkę niszczyć przeciwnika, to jeszcze często asystować. Dla mnie właśnie jest co najmniej klasę lepszy niż w MU. Dowodem na to jest grad goli w ostatnich sezonach.
"Wracając jeszcze do reprezentacjito myślę że na Messim wywierana jest zbyt duża presja"
No wiesz, dla mnie to nie jest żadne usprawiedliwienie. Na wszystkich wielkich gwiazdach futbolu była i będzie wywierana. Jak ktoś jest dobry, to i w najsłabszych składach będzie potrafił wygrywać mecze, a przynajmniej dobrze grać. Czekam więc na jakiś dobry mecz Messiego w reprezentacji.
"Zauważyłem nawet, że w ważnych meczach, gdy pomocnicy Barcy zawodzą, Messi na boisku nie istnieje i nie potrafi wpłynąć na zespół."Zgodził bym się z tym zdaniem gdybyś w nim zamiast Messi napisał Ronaldo dowodem są bardzo słabe występy w Gran Derbi.Wszystkie te mecze(za kadencji Guardioli) rozpoczynały się mniej więcej tak samo dobry początek i gra Ronaldo do jakiejś 20 minuty i pozostała część meczu bardzo słaba a często komentatorzy w studiu mówili że najlepszym zawodnikiem jest Ozil Di Maria cz Xabi Alonso.No nie powiesz mi chyba że Messi gra gorzej niż Ronaldo w Gran Derbi.Nie wiem dokładnie ile ma goli ale coś koło 14 natomiast Ronaldo ma chyba 5 czy 6 ale nie jestem pewny tak na oko mówię asyst też ma znacznie więcej więc nie zgodzę się że w ważnych meczach gra słabo.Przecież z Man Utd w finałach LM strzelał gole na 2:0 w 2009r i 2:1 w 2011r. strzelił jeszcze dużo ważnych goli jak choćby rok temu w superpucharze hiszpanii gdzie pierwszy mecz 2:2 i w drugim 3:2 gdzie po tym jak real remisował 2:2 i grał lepiej w końcówce wydawało się że strzelą gola na 3:2 jednak stało się na odwrót po podaniu Adriano Messi strzelił bramkę z woleya i dał puchar Barcie było jeszcze więcej takich sytuacji ale nie będę wymieniał bo by mi to trochę zajęło.Ja uważam że Messi lepiej radzi sobie w ważnych meczach niż Ronaldo nieraz też mu mecz nie wyjdzie ale poniżej pewnego poziomu nie schodzi
"A Ronaldo właśnie nie jest uzależniony od podań zawodników Realu. Dowód? Taktyka tego zespołu przewiduje pewną rotację w linii pomocy. CR potrafi dostosować się do każdego i mało, że czasami w pojedynkę niszczyć przeciwnika, to jeszcze często asystować. Dla mnie właśnie jest co najmniej klasę lepszy niż w MU. Dowodem na to jest grad goli w ostatnich sezonach." Nie zgadza się z tym zdaniem.Nie przypominam sobie kiedy to Ronaldo niszczył kogoś w pojedynkę owszem w MU było wiele takich meczy gdzie sam potrafił wygrać mecz.Dla mnie zrobił błąd że przeszedł do Realu bo taktyka Mourinho nie pozwala mu na takie harce jak w MU przez co zawodnik traci na efektowności i nie gra wg mnie na miarę swoich możliwości.Dla mnie więc jest gorszym piłkarzem niż w MU.A "grad goli" jakie strzela nie świadczy o sile i umiejętnościach piłkarza w sezonie gdy strzelił 40 goli i został królem strzelców w ostatnich 7 spotkaniach gdy Real odpadł z LM i miał dużą stratę do Barcy w LL Ronaldo strzelił 11 goli co a koledzy grali zdecydowanie na niego.Jak się później okazało się że gole te były bezużyteczne gdyż nie dały nic drużynie.Ja patrze co piłkarz daje drużynie nie tylko pod względem zdobytych goli lecz za całokształt umiejętności a wg mnie mimo iż w MU strzelał mniej goli to dawał drużynie więcej czego dowodem są zdobyte trofea przez MU w trzech ostatnich sezonach(nie liczę wcześniejszych lat bo Ronaldo był wtedy bardzo młody i nie był w pełni ukształtowany piłkarsko)zdobył 7 trofeów z MU z czego 3 razy Premier League i 1 LM.Już można powiedzieć że z Realem tego nie osiągnął bo w trzech sezonach gry jak do tej pory zdobył z drużyną 2 trofea 1 La Liga i 1 Puchar Hiszpanii.Te liczby nie kłamią i przekonują mnie że był lepszy w MU i takie jest moje zdanie.
Wracając jeszcze do reprezentacji to Ronaldo też nic z nią nie osiągnął a mimo tego nie krytykuje go za to tak jak ty Messiego mało tego Argentyńczyk osiągnął więcej w Reprezentacji niż Ronaldo mimo iż Portugalczyk rozegrał więcej turniejów w reprezentacji więc jeśli jesteś obiektywny to zamiast krytykować Messiego to krytykuj obydwu piłkarzy
Jak to nic nie dało drużynie? A mistrzostwo Hiszpanii? To Messiego gole w tym sezonie mało dały, a przynajmniej mniej niż bramki Cristiano.
Poza tym, nie rozumiem, czemu zakładasz, że jestem jakimś wielkim fanem CR. Jestem fanem Realu, a Ronaldo nieraz krytykuję w podobne mierze, co Messiego (nieraz właśnie z powodu tych Gran Derbi, choć w ostatnich meczach to Messi nie strzelał w nich goli). Jak Ronaldo świetnie gra dla zespołu, to go chwalę, a jak wyróżnia się jedynie symulowaniem, to po nim jeżdżę.
I gdzie ja napisałem, ze CR jest od niego lepszy...? Ja ich nie porównuję, bo to są dwa kompletnie inne typy zawodników. I mam gdzieś te wyścigi zarówno bezkrytycznych fanatyków z Realu, jak i z Barcy. Można pogadać na poziomie, jak my tutaj, można też się po kretyńsku wyzywać.
Choć co do reprezentacji się absolutnie z Tobą nie zgadzam. Nie można, co prawda, jak Ty mówisz, patrzeć obiektywnie (sam tak nie patrzysz, zaręczam Ci), ale Ronaldo na tym polu wygrywa z Messim faktami. Jakimiż to? A no takimi, że strzelił kilka goli w turniejach i miał jeden udany. Messi nie dość, że nie miał żadnego udanego turnieju (w seniorskiej reprezentacji), to nie strzelił tam ŻADNEGO gola. Co jak co, ale właśnie te najważniejsze turnieje mają w reprezentacjach największe znaczenie, więc nie rozumiem, na czym w ogóle opierasz swój argument, że Messi zrobił więcej. Ale z tym, że Ronaldo też zawodzi w kadrze, zgadzam się całkowicie, bo oczekuje się od niego o wiele więcej.
A, i miłego oglądania dzisiejszego meczu - niech wygra lepsza z dwóch wielkich drużyn :)
"Jak to nic nie dało drużynie? A mistrzostwo Hiszpanii?" A no nie dało bo o ile pamiętam to Gdy Ronaldo strzelił 40 goli w La Liga to Real mistrzostwa Hiszpanii nie zdobył i o tym właśnie była mowa więc mnie nie zrozumiałeś dla ścisłości zamieszczam fragment z poprzedniego postu
"grad goli jakie strzela nie świadczy o sile i umiejętnościach piłkarza w sezonie gdy strzelił 40 goli i został królem strzelców w ostatnich 7 spotkaniach gdy Real odpadł z LM i miał dużą stratę do Barcy w LL Ronaldo strzelił 11 goli a koledzy grali zdecydowanie na niego.Jak się później okazało gole te były bezużyteczne gdyż nie dały nic drużynie"
"Poza tym, nie rozumiem, czemu zakładasz, że jestem jakimś wielkim fanem CR. Jestem fanem Realu, a Ronaldo nieraz krytykuję w podobne mierze, co Messiego (nieraz właśnie z powodu tych Gran Derbi, choć w ostatnich meczach to Messi nie strzelał w nich goli). Jak Ronaldo świetnie gra dla zespołu, to go chwalę, a jak wyróżnia się jedynie symulowaniem, to po nim jeżdżę." Nie wiedziałem że jesteś fanem Realu bo nie pisałeś wcześniej.Jeśli chodzi o wspomnianą krytykę to chodziło mi o reprezentację.Gdy piszerz komentarz zawsze wspominasz o reprezentacji w której Messi nic nie osiągnął ale Ronaldo też w niej nic nie osiągnął liczą się trofea a tych mu z reprezentacją brakuję.
"I gdzie ja napisałem, ze CR jest od niego lepszy...?"
Nie rozumiem pytania a właściwie czego ona ma się tyczyć.
"Ja ich nie porównuję, bo to są dwa kompletnie inne typy zawodników. I mam gdzieś te wyścigi zarówno bezkrytycznych fanatyków z Realu, jak i z Barcy. Można pogadać na poziomie, jak my tutaj, można też się po kretyńsku wyzywać." Ja tylko porównywałem Ronaldo z MU i z Realu bo wg mnie różnice są widoczne a przede wszystkim widać że zawodnik zmienił styl gry co pewnie jest w większej mierze uzależnione od wymaganych potrzeb trenera.W MU Ronaldo pełnił inną rolę na boisku niż w Realu.Wg mnie Messi w ubiegłych 3 sezonach był lepszy od Ronaldo jest to moje zdanie ale ty nie musisz się z nim zgadzać.Natomiast w przyszłości wszystko może się zdarzyć i role mogą się odwrócić.
"Choć co do reprezentacji się absolutnie z Tobą nie zgadzam. Nie można, co prawda, jak Ty mówisz, patrzeć obiektywnie (sam tak nie patrzysz, zaręczam Ci), ale Ronaldo na tym polu wygrywa z Messim faktami. Jakimiż to? A no takimi, że strzelił kilka goli w turniejach i miał jeden udany. Messi nie dość, że nie miał żadnego udanego turnieju (w seniorskiej reprezentacji), to nie strzelił tam ŻADNEGO gola. Co jak co, ale właśnie te najważniejsze turnieje mają w reprezentacjach największe znaczenie, więc nie rozumiem, na czym w ogóle opierasz swój argument, że Messi zrobił więcej. Ale z tym, że Ronaldo też zawodzi w kadrze, zgadzam się całkowicie, bo oczekuje się od niego o wiele więcej."
Może i czasami nie jestem obiektywny ale ja tego za bardzo nie dostrzegam bo staram się bronić swoich podając sensowne argumenty tak samo jak i ty bronisz swoich z Realu.Jeśli chodzi o reprezentację to odpowiadając na twoją opinię również się z Tobą nie zgadzam. Piszerz że Ronaldo wygrywa na tym polu faktami i podajesz kilka goli w turniejach.Dla mnie to nie są żadne argumenty stawiające Ronaldo przed Messim.Żeby mówić że wygrywa z nim na tym polu musi zapisać się do historii zdobywając jakiś znaczący puchar np. MŚ lub ME sam przecież piszerz że te turnieje są najważniejsze. Jeśli chodzi o reprezentację to owszem Ronaldo strzelił kilka ważnych bramek i miał jakiś udany występ a Messi nie miał żadnego i nie strzelił gola ale nie jest to jakiś wielki wyczyn stawiający go wyżej niż Messiego ponieważ:
1 Messi jest młodszy o 2 lata
2 Messi nie strzelił żadnego gola ale miał wpływ na prawie każdą akcję zespołu i odwdzięczał się głównie asystami a to że nie strzelił jeszcze gola świadczy o pechu ponieważ miał wiele sytuacji i trafiał w nich często w słupki lub poprzeczki
3 Portugalia na daną chwilę jest zespołem lepszym od Argentyny.Pomimo że nie ma w niej tylu gwiazd to jest to zespół solidny.Zarówno atak pomoc i obrona stoją na równym poziomie natomiast w Argentynie grają indywidualności a cały potencjał drużyny jest nagromadzony głównie w ataku(moim zdaniem ma najlepszych atakujących na świecie) natomiast inne formacje wyraźnie kuleją z obroną i bramkarzem na czele podobny problem uwidacznia się w Brazylii dlatego obecnie najlepszą drużyną ameryki południowej jest Urugwaj który obecnie odnosi największe sukcesy na arenach międzynarodowych.
Więc jeśli chcesz mówić o tym że Ronaldo zrobił więcej dla reprezentacji to proponuje żebyś się na razie wstrzymał a porównania ich możesz stosować gdy obydwaj zakończą karierę.Ja nie mówię że Messi jest najlepszy w historii i dopóki będzie grał w piłkę tego nie powiem a na podsumowania jego gry przyjdzie czas.Mogę tylko powiedzieć że był najlepszy w ostatnich 3 latach gdyż są to fakty.Może przesadziłem z tym że Messi zrobił więcej w Reprezentacji.Sugerowałem się wygraną na Olimpiadzie ale to zdecydowanie za mało więc mój błąd i cofam to co wcześniej powiedziałem.
Jeśli chodzi o mecz to wynik oczywiście jak by nie patrzeć doby ale czuję niedosyt.Szkoda tracić tak głupie bramki które mogą zaważyć o zdobyciu Superpucharu.Wynik jest jak najbardziej sprawą otwartą i gra może toczyć się do 1 bramki przewagi co daje duże emocje do samego końca tak jak to było rok temu.Gratuluję Ronaldo który dokonał wyczynu historycznego strzelając 4 gola z rzędu na CN(dobry mecz w jego wykonaniu).Messi natomiast też dokonał wyczynu strzelając 14 gola i zrównując się z Cesarem jednak by strzelić gola potrzebował karnego bo nie potrafił strzelić gola z gry a miał na to wiele okazji także jak na razie skuteczność słaba ale z drugiej strony jak się ma w bramce Casillasa(najlepszy bramkarz świata wg mnie) to ciężko o gole bo on broni nie mal wszystko co jest możliwe do obronienia.
Nie mam za bardzo czasu, żeby teraz odpowiadać na wszystko, więc jeśli pozwolisz przynajmniej na razie napiszę coś o kadrze. Ja pisałem, że OBECNIE Ronaldo gra w swojej kadrze trochę lepiej (podkreślając, że wciąż słabo) i nigdzie nie pisałem, że to się nie zmieni. Ale że w tej chwili wyniki ma troszkę lepsze do fakt, i do tego się tylko odniosłem.
nie przerażaj się tak moim poprzednim postem duża część jest skopiowana z innych komentarzy ale i tak czytania sporo:) Jeśli chodzi o reprezentację to ja uważam że może nie każdy ale znaczna większość zawodników nie gra w kadrze tego co w klubie więc jeśli przyzwyczajasz się do świetnej gry zawodnika w klubie to póżniej oczekuję się od niego by grał tak samo w reprezentacji ale jest to dosyć trudne
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
