Małgorzata Szumowska

5,5
2 005 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Małgorzata Szumowska

Przeciez myslenie nie boli...

użytkownik usunięty




Wyrazanie opinii na temat tego filmu wymaga wiecej zaangazowania w myslenie.Niestety nowa era,oprocz coraz czesciej mialkich filmow niesie sposob mialkiego myslenia...To,ze strus schowa glowe w piasek nie oznacza ,ze ma bezpieczniej!
Np.wypowiedz: "To tak jak z europejską formą edukacji seksualnej"pokazuje stan mozgu,bez jego otwarcia. Albo sie jest konkretnym w informacjach albo pisze opinie w Ploteczki.pl n/t.Dody.
Nikt nie pokazuje w Europie dziecku 4 letniemu prezerwatyw- /to jakies pokrecone wiadomosci,a a jezeli stosuje sie je specjalnie w takim temacie-jako"celowe ubarwienia" to zly nawyk...
Film nikogo nie zepsuje,lecz porusza sprawy o ktorych wielu mysli z wypiekami i dlatego maja z tym filmem problem.Byl kiedys piekny film "Piekny Listopad" z Gina Lollobrigida-wowczas opluwano go z tych samych wzgledow ..mimo,ze pokazywal wiecej,niz gole cialo.Ale to byly lata 70... Tlumaczenie wartosci nie ma sensu bo czuje,iz wielu zapatrzylo sie sie w tym filmie na co innego...Prawo do opini-tak,lecz gdy sie czegos nie pojmuje ,nie wypada tego-tylko z tego powodu dyskredytowac.

Co do pani rezyser...Wybiera trudne tematy i ogarnia,lecz wileu wychowanych na MTV ,nie ogrania pani rezyser.Ale to juz wylacznie ich problem.
Ps. wiem,iz brak w mym tekscie "ogonkow"lecz pisze z dalszej Europy w ktorej,od poczatku mego pobytu /jakies 100 lat (ubarwienie na miejscu ) 4 letnie brzdace nie potykaja sie o prezerwatywy .Hihi...
Zas Informacja o tym,iz ktos nie jest katolikiem ale ma zasady moralne/stad takie stanowisko/rozbawila z pewnoscia nie tylko mnie!
Gdybym wpierw przeczytal text od dolu,nie byloby mego komentarza-Bo po co? To wszystko wyjasnia!
Pozdrawiam tych co ogarniaja...

Proszę Cię, nie traktuj tego filmu jako czegoś, co ma skłaniac do głębszych przemyśleń. Tu wszystko jest podane jak na tacy. Nanawidzę pretensjonalości, robienia ze zwykłego zdemoralizowania tematu do sztuki.

Popatrz na mój gust. Gdybym 'nie myślał', to raczej nie zrozumiałbym kina Tarkowskiego, które wymaga od widza czegoś, co trzeba wydobyć posługując się myślą, symboliką, onirycznym wręcz spojrzeniem, które jakże niełatwo zainicjować, pobudzić.

Pluję na ludzi, którzy chcą kontrowersyjnością wejść na szczebel abstrakcji, ambitności. Myślą, że jest łatwiej, nie trzeba się tyle napracować. Wystarczy pobudzić temat niezwykle populary w przekombinowanej formie, pokazać coś, co było kiedyś tematem tabu. Nie na tym to polega, pseudointeligentni 'arthyści'.

Napisałem, że nie jestem katolikiem specjalnie, bo gdybym o tym nie wspomniał, miałbym na karku masę 'arcynowoczesnych' i wyzwolonych ludzi, którzy zwyzywaliby mnie od jaskiniowców, ciemniaków.

Ogólnie, to ta wypowiedź jest bełkotem, ale zgadzam się z pierwszym zdaniem - wyrażanie opinii na temat KAŻDEGO filmu, wymaga większego zaangażowania w myślenie. Wymaga również, większej staranności w wyrażaniu/wysławianiu się, bo i w tym braki myślenia są rażące. Proponuje zatem, zastosować się do swojej własnej refleksji.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones