powrót do forum osoby Magdalena Berus 
użytkownik usunięty użytkownik usunięty
Najbardziej śmieszą mnie wypowiedzi tych naiwnych "inteligentów", którzy myślą, że jak Natalia w filmie mówi mega szybko i się plączę w słowach to Magda ma tak samo. Obejrzyjcie sobie jej wywiady, to najlepszy dowód na to, że w 'bejbi blues' zagrała fenomenalnie, mimo tego, że jest amatorką. Dziewczyna wypowiada się płynnie, z sensem, logicznie, ma ikrę, jest bardzo zrównoważona czyli dokładne przeciwieństwo Natalii. Aż mi trudno było uwierzyć, że ona NIE jest Natalią tylko Magdą Berus. Jest mega autentyczna, naturalna zresztą podobnie jak inni młodzi aktorzy z bejbi blues, którzy ni cholery nie zachowują się jak ich filmowe postacie.
Kasia Rosłaniec wybrała Berus ze zdjęcia (co jest dowodem, że chciała w filmie normalnie wyglądającej dziewczyny o charakternej twarzy, a nie bezpłciowej lalki) a potem przez pół roku trwały castingi, więc się nie wypowiadajcie na temat ludzie, o którym nie macie za grosz bladego pojęcia. Kto wam w ogóle dał pozwolenie na ocenianie gry aktorskiej skoro wy w ogóle nie wiecie o co w tym wszystkich chodzi?? Skończyliście jakies szkoły, kursy, że wiecie na co patrzeć? Pewnie, że nie, macie prawo oceniać tylko w internecie - prawo hołoty. Zazdrośc was zżera, że laska wzięła się z nikąd i od razu została dobrze przyjęta przez krytyków, odniosła sukces mimo swojej jak wy to ujmujecie "zwyczajności". Ma prawdziwy talent, ci co go nie mają od razu hejtują bo musza się pocieszyć w jedyny możliwy dla siebie sposób. Spojrzcie najpierw na siebie zanim zaczniecie hejtować na prawo i lewo. 'Abstrahuje' już zrobili o was filmik.
Zgadzam się z powyższymi wypowiedziami. Bardzo jej kibicuję, ma w sobie coś intrygującego, jest świeża, trochę surowa, nieopatrzona. Gra w filmach poruszających interesujące tematy. Może kogoś irytować, bo pasuje urodą i osobowością do określonego typu współczesnej dziewczyny, którego też osobiście nie trawię, i w takich rolach jest osadzana.Na pewno nie zagra w polskiej komedii romantycznej, w jakichś" Dlaczego nie" czy" Dlaczego tak" itp. Ktoś komentował, że ma beznadziejną dykcję itd, ale przecież w wywiadach wypowiada się ok, o co z tą dykcją chodzi? Nie jest typem wycacanej laluni,jakich pełno w serialach i rozreklamowanych kom. rom., co mi się akurat bardzo, bardzo podoba.
Twoje oburzenie i nerwowa odezwa jest zupełnie pozbawiona sensu - bezzasadna i śmieszna.
Pani Berus nie ma bez widowni, taka jest smutna rzeczywistość pracy aktora...
Na tym polega specyfika pracy twórcy, że wystawia się on na krytykę niezależnie czy jest Magdaleną Berus, Meryl Streep czy Dustinem Hoffmanem.
Tak tylko szkoda, że w większości ta krytyka dotyczy wyglądu a nie aktorstwa, w końcu aktorka, czyli krytyce powinna być poddawana gra aktorska mniej jej wygląd a patrząc na posty jest inaczej...
Myślę,że paradoksalnie to nawet dla niej lepiej. O jej wyglądzie nie można powiedzieć dużo złego, bo nie jest brzydka, a naprawdę ciężko znaleźć zalety jej aktorstwa - miała nieszczęście startować u przereklamowanych twórców w nie najlepszych filmach, czas pokaże czy się rozwinie aktorsko w jakichś lepszych projektach...
a ja powiem tak - niech sobie będzie taka jaka jest w realnym życiu, niech sobie będzie zupełnie inna od ról granych przez siebie.... ale to nie znaczy,że jest dobrą młodą aktorką. kolejna kristen steawart ( czy jak jej tam) ? aktorka "jednej twarzy", jednej tej samej przesadzonej tępej miny? mi się cholernie nie podobała jej gra aktorska ani w " bejbi blues" ani w " nieulotne" ... role przesadzone, na siłę takie robienie z bohaterki innej niż wszyscy, wyjątkowej, intrygującej postaci ! przez co oby dwie jej bohaterki były po prostu irytujące ;)
Dokładnie. Polska Kristen Stewart. Może o dobrze dopasowała się do obu swoich ról, ale jej mimika twarzy praktycznie się nie zmienia. Pisanie przez założyciela tematu o jakiekolwiek zazdrości z naszej, mojej strony, jest jak przestrzelenie sobie kolana na własne życzenie.
Osobiście niczego nikomu nie zazdroszczę, bo to nienormalne uczucie. Aktorem nigdy nie będę, ale to co jest bardziej dla mnie przyziemne, staram się sam osiągnąć, swoją pracą, uporem i determinacją. Mam akurat Magdzie czego zazdrościć. Popularności i krytyki i tych co się na kinie znają i tych co bladego pojęcia o nim nie mają, tylko czyhają na każde potknięcie osoby publicznej.
Berus jak Kristen Stewart raczej Cezara nie zdobędzie ;) Zresztą tą drugą da się przynajmniej zrozumieć.
Cóż. Z tym uznaniem to bez przesady. Może szkoły aktorskiej nie mam, ale kursy i doświadczenie na różnych scenach teatralnych- owszem. I cóż. Jeżeli dziewczyna jest w rzeczywistości tak samo poplątana w słowach jak w filmie "Bejbi blues" to żaden z niej talent. Pokazywanie siebie na ekranie to nie aktorstwo. Drugą sprawą jest jej dykcja, nad którą musi pracować dużo i ciężko jeśli chce dalej mieć przyszłość w filmie lub teatrze.
Cieszę się, że dziewczyna jest znikąd, że miała taką szansę, ale patrzmy obiektywnie- dużo przed nią pracy. A taka zaciekła obrona w niczym jej nie pomaga, wręcz przeciwnie, jest oparta na bezpodstawnych argumentach typu: jakie macie prawo oceniać. Przede wszystkim prawo widza: jeśli oglądam film, który z myślą o mnie jako widzu został zrobiony, to mogę wyrazić swoją opinię, czy to negatywną, czy też pozytywną.
Jak dla mnie to ona może sobie grać jak chce, skoro nie podoba mi się wizualnie, to choćby była najlepszą aktorką, nie będzie mi się podobała, bo nie odczuwam przyjemności z oglądania jej przez 2 godziny w jakimkolwiek filmie. Zarówno w Bejbi Blues jak i w Nieulotne jej uroda mnie nie porwała przez co cały film zamiast oglądać go z przyjemnością, przeszkadzał mi jej wyraz twarzy, figura i inne mankamenty jej urody. Więc wybaczcie ale niestety uważam, że w branży takiej jak kinematografia uroda jest równie ważna co jej umiejętności aktorskie które swoją drogą uważam za dobre, jak na tak młodą i niedoświadczoną osobę.
Ale racja ,dziewczyna nie ukończyła żadnej szkoły teatralnej czy filmowej, ani kursów. Jak dla mnie szału nie ma ale jak na osobę bez jakiegokolwiek doświadczenia i większej wiedzy,zrobiła to poprawnie a to już wielki plus. A co do Malinkowej, ja jestem na pierwszym roku wq szkole teatralnej w Wrocławiu. G wiesz o aktorstwie i płasko oceniasz filmy :) Nie patrzy się jak kto wygląda tylko na postać ,widocznie była dla Ciebie za słaba ,ale gdyby miała te 3 lata po filmówce to byś na jej role patrzyła całkiem inaczej.
Zabawne jest to co piszesz. Może przeżuć się na oglądanie konkursów miss a porzuć oglądanie filmów. Rozumiem, że ktoś może ci się nie podobać i być dla ciebie brzydki, ale żeby skupiać się na urodzie kogoś tam przez cały film? nie mam pytań..
Akurat w "Szatan kazał tańczyć" sceny gdy czyta swoją książkę, nie możliwe jest zrozumienie jej. Mówiła tam za szybko i bez sensu.
Poprawka - momenty czytania książki w Szatan kazał tańczyć czytała sama Rosłaniec :P
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
