A konkretnie chodzi o ostre rysy twarzy. Niestety przypomina mi momentami faceta.
W takim razie liczę, że podzielisz się z nami swoim zdjęciem. Sprawdzimy, czy oby nie masz kobiecych rysów twarzy. To by było odpychające, prawda? To nie pokaz mody Victoria's Secret, tylko strona poświęcona filmom, serialom i aktorom w nich grającym. Jeśli musisz coś ocenić to jej grę aktorską, a nie coś tak względnego jak uroda.
Jedyną głupotą było odpisanie na twój komentarz. Szkoda czasu. Jak grochem o ścianę. Buractwo jakich mało.
Czy gdzieś w regulaminie jest zakaz oceniania czyjejś urody? Czemu niby ma oceniać to, na co ty wyrazisz zgodę...?
Zwłaszcza, że jeśli chodzi o aktorów to wygląd jest ważną kwestią. Oczywiście kinematografia była by nudna gdyby wszyscy aktorzy byli piękni. Taki np. Steve Buscemi, urodą nie grzeszy, często jest w zestawieniach najbrzydszych ludzi holywoodu, a jednak ma coś w sobie co przyciąga widza. Jeśli chodzi o tą aktorkę to coś mi nie leży w jej wyglądzie i tyle. Dziwie się, że Yannver vel. Buractwo jakich mało tego nie rozumie.
Dla mnie jest piękna... Za to aktorka grająca Gemme idealnie mogłaby przejąć rolę transwestyty, tutaj dostrzegam męskie rysy, no ale cóż, każdy ma swoje gusta.
Boże kochany... Ty tak serio, czy to tylko jakaś nędzna zgrywa? Od kiedy to trzeba być idealnie pięknym, by móc oceniać wygląd innych? Jeśli w ogóle raczysz nam pozwolić oceniać urodę innych. Aktorzy mają to do siebie, że często właśnie wyglądem przyciągają widza. Gdyby nie chodziło w ogóle o względy wizualne, to wszelkie historie słuchalibyśmy z radia, a nie oglądali w kinie. Ja też nie zgadzam się z opinią, że ma męskie rysy, bo mi jej uroda się naprawdę podoba. Nie jest idealna, ale naprawdę ładna i moim zdaniem pociągająca. Ale Twój komentarz jest zdecydowanie poniżej poziomu.
Oczywiście, że należy oceniać po wyglądzie aktorów. W końcu film, serial, aktorzy to głównie uczta dla oczu, bo jak sama nazwa wskazuje oglądamy film. Potem (albo na równi) cała reszta.
A teraz konkrety. W Samcrow grała moim zdaniem średnio - jej postać ani nie urzekała, ani nie denerwowała, ani też nie była w żaden sposób wyrazista. 5/10.
A co do wyglądu - trudno powiedzieć, ma specyficzną urodę. Nigdy w życiu nie powiedziałbym, że jest brzydka, ale bałbym się też stwierdzić, że jest bardzo ładna (chociaż bliżej jej w tej stronę). Na pewno ma "coś" co intryguje.