Nom albo Sophie Marceau.

Mam identyczne spostrzeżenia. Wszystkie trzy aktorki są takie enigmatyczne i przez to interesujące. A Maja i Charlotte wydają się takie spokojne. Moje wzory niedoścignione.

Zgadzam się ze wszystkimi, bardzo lubię oglądać powyższe aktorki na ekranie :)

Magdalena Cielecka może i ma talent, ale jak dla mnie to ma zwyczajną urodę.
A co do porównań z Charlotte Gainsbourg to nie ma o czym pisać. Pani Maja jest ładniejsza. :)

Magdalena Cielecka brzydko się starzeje, im starsza tym ma mocniejsze rysy twarzy - jak była młoda była piękna. Majka ostatnio świetna w Pitbulu jako Kuguar.

Po prostu, Charlotte Gainsbourg jest zwyczajnie bardzo brzydka, choć niewątpliwie utalentowana.

Mnie się kojarzy z Laurą Dern

No tak, ale ona jest blondynką. :P

gdzie Rzym gdzie Krym . Charlotte to dama kina . A Ostaszewska też nie taka ortatnia , ale jeszcze sporo wody upłynie nim ośmiele sie użyć porównania w twój deseń ;)

Fajna jest, ma coś w sobie

własnei chciałem to napisac ale byłes pierwszy : ) ale moze troche do dakoty johnson w niektorych filmach

Mnie z kolei bardzo przypomina Helenę Modrzejewską. Ma ktoś podobne wrażenie, gdy ogląda zdjęcia Modrzejewskiej? ;)