Niedawno we wspomnieniach Felliniego przeczytałem, że cieszył się wręcz nieprawdopodobnym powodzeniem u kobiet. Za każdym razem przed studiem zdjęciowym ustawiały się rzesze fanek, chcących chociażby popatrzeć na Mercello.
Na pytanie Federico, czy schlebia mu taka sytuacja odpowiedział śmiertelnie poważnie: 'Ja się ich wszystkich boję'.
Marcello był amantem a kobiety za nim szalały. Również słyszałam o tym, że z prawie każdą partnerką z planu miał przelotny romans albo musiał spędzic trochę czasu.
Trzeba również zaznaczyc, że miał naprawdę cierpliwą żonę, gdyż usłyszawszy,że będzie miał dziecko z Daneuve wybaczyła mu to i nie rozwiedli się.
Tak czytałam czy jest to prawda ? Nie wiem, ale najprawdopodobniej tak.