Marcello Mastroianni

Marcello Vincenzo Domenico Mastrojanni

8,5
3 198 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Marcello Mastroianni

Ktoś mi poleci ? Obejrzałam 'Miasto Kobiet' i bardzo spodobała mi się jego gra aktorska.

epauletta

Inne filmy Felliniego, przede wszystkim "Osiem i pół" oraz "Ginger i Fred", "Dolce vita". Wdziałam też "Rozwód po włosku", Marcello był świetny :)

Ann_nes

"Osiem i pół", "Słodkie życie" i"Ginger i Fred" Felliniego i "Notti bianche" Viscontiego - moim zdaniem te cztery są najlepsze.

"Rozwód po włosku" jest niezły, ale tylko jeśli lubisz taki klimat.

"Żony dla księdza" i "Kochanków" nie polecam. "Wielkiego żarcia" też nie (obrzydliwy film!).

epauletta

Ja natomiast "Wielkie żarcie" polecam:), obrzydliwe- być może- ale znać się powinno, no i Marcello w niezłej formie.
Prócz wymienionych filmów Felliniego poleciłbym "Henryka IV" (telewizyjny, według dramatu scenicznego, ale rola koncertowa), "Wszyscy mają się dobrze" Tronatore'a (niedawno w amerykańskim remake zagrał DeNiro), mniejsza, ale ciekawa rólka w dziwacznym lecz dobrym "Raz, dwa, trzy baba jaga patrzy" (Un, deux, trois, soleil) B. Bliera, no i bardzo dobra rola w filmie Wertmiller (Krwawa zemsta, cóż, film sam do najłatwiejszych niestety nie należy a i najlepszych również:). Jeśli "Rozwód po włosku" to i "Małżeństwo po włosku" nienajgorsze.
Niestety, Marcello nie wybierał zanadto i grywał w wielu gniotach.

protekcjonalny_mua

Dorzucę jeszcze (świeżo po projekcji :) "Szczególny dzień". Marcello w życiowej formie.

asanisimasa

"Wielkie żarcie" należy obejrzeć, zwłaszcza jeżeli ktoś lubi sobie dobrze zjeść i zdrowo pierdzieć. Dobre kino, ciekawa satyra na konsumpcjonizm. Ponoć Deneuve po obejrzeniu tego filmu nie odzywała się do Marcella przez ponad tydzień. No cóż, Francuzi lubią wysoko zadzierać nosa. A przecież film Ferreri'ego może być sporym rarytasem dla kucharzy, którzy mogą się z niego nauczyć w jaki sposób urozmaicić podawanie posiłku ;) I do tego jeszcze Marlon Brando zagrał zupełnie za darmo ;)

Przede wszystkim Marcello, to jednak człowiek Felliniego: "Słodkie życie", "Osiem i pół", "Ginger i Fred". Wystąpił także u Antonioniego w "Nocy" razem z Jeanne Moreau. Ponadto warto zobaczyć "Szczególny dzień" (tu w duecie z Loren).

Wybitny aktor. Wszędzie zagrał. U Altmana zagrał.

La_Pier

"Szczególny dzień" to jego życiowa rola. Plus Loren najlepsza ze wszystkiego, w czym ją dotąd widziałam (lepsza nawet niż w "Matce i córce", a to już mocna rekomendacja). Wielu filmów MM nadal nie widziałam, bo są po prostu trudne do zdobycia, ale tak, zgadzam się - wybitny aktor.

PS La Pier, chyba podzielamy kinowe fascynacje :):)

asanisimasa

No nie wiem, nie wiem ;) Nie zgadzamy się w kwestii Kidman i zdaje się, że nie przepadasz za skandalistami w kinie (Von Trier, "Wielkie żarcie"). Ale jeżeli choć troszkę lubisz np. Verhoevena, to jest fajnie :) Marzy mi się użytkownik, najlepiej płci żeńskiej z którym miałbym 99% zgodność :)

Mastroianni najlepszy był u Felliniego. Rola ze "Słodkiego życia" przeszła do historii kina, choćby ze względu na scenę w Fontannie di Trevi. Natomiast "Osiem i pół", to najwybitniejszy obraz Federica i kolejna wielka rola Mastroianniego, który w tym filmie jest przecież samym Fellinim.

Loren w "Szczególnym dniu" jest bardzo dobra, bo gra zwyczajną kobietę :) Takie role zawsze są interesujące. Bez makijażu, bez sztuczności.

epauletta

Wiem, że 3 lata to kawał czasu, ale jakbyś ciągle zastanawiała się nad tym co warto zdobyć, to polecam: "Małżeństwo po włosku" (!!!), "Szczególny dzień", "Wczoraj, dziś, jutro", "Rozwód po włosku", "Wszyscy mają się dobrze". Nie będę wyjaśniać dlaczego, bo... o tych filmach można książki pisać! ;-)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones