Nie mogłam się na nią napatrzeć w "Wilku...". Gdyby ktoś mnie zapytał, jak chciałabym wyglądać,
pokazałabym tylko palcem na ekran :)
To prawda. Ona jest prześliczna :) Też dostrzegłam ją w "Wilku..." i choć wcześniej oglądałam ją też w "Czasie na miłość", to jednak dopiero w "Wilku..." wywarła na mnie megawrażenie. Makijażem i fryzurą tak pięknie uwydatnili wszystkie jej walory, że jak tylko pojawiła się z nią pierwsza scena, to wbiło mnie w fotel... Śliczna, cud, miód, malina. :)