W 24 odcinku sezonu 5 zagrała epizod.
Serdeczny uśmiech i rude włosy, które podobają się licznej rzeszy facetów...
Nie będę (będę? brzmi jakoś dziwnie) zakładał nowego tematu tylko po to, aby oburzyć się, że w jej przegródce (dużo, dużo mniej dziwnie) tematy są tylko trzy..
Co zupełnie nie przeszkadza mi ująć tego w powyższym zdaniu, w poniższym ujmując, że:
Ano prawda. Nie wiem, co do tej licznej rzeszy - co też działa na plus, wszak większość każdego dnia naukowo udowadnia, że są idiotami - klasycznej urody rude, udoskonalić można jedynie tylko uśmiechem.
Blablacośtamcośtam.