Przykra wiadomośc!niestety stare pokolenie odchodzi,taka kolej rzeczy,ale Marian Kociniak przez swoje role pozostanie niesmiertelny!przez wybitne role,bo Franek Dolas czy Murgrabia to jest to co zachwyca pokolenia i to jest wyznacznikiem aktorów wybitnych!Panie Marianie spoczywaj w spokoju!
Zgadzam się z tobą, ja do dziś przeżywam śmierć Pana Mariana teraz bardziej bo dziś mam wolne , ale gdy będę w pracy to będę miała się czym zająć ale dalej będę w myślach przeżywać nawet kolega z pracy mi współczuł mimo że Kociniak nie był moim bliskim znajomym, sąsiadem czy członkiem rodziny ale go wielbiłam za Franka , za Murgrabiego, Kabata, za wspaniały głos i że wspaniale śpiewał polecam ci wpisać na you tubie Marian Kociniak i posłuchaj jak wspaniale śpiewał. Powiem ci że u aktorów zwracam też uwagę na uzdolnienie wokalno muzyczne i szkoda że mało osób to zauważa bo ja to zauważam bo uwielbiam muzykę.