Marion Cotillard

7,9
33 387 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Marion Cotillard

która lepsza ? Obie są z Francji , są młode , obie zagrały wielkie francuskie kobiety ( Marion - Edith Piaf a Audrey - Coco Chanel )
i obie miały szczęście być zauważone przez Hollywood
Jedak to Marion jest zawsze krok do przodu przed Audrey
, udało jej się zdobyć Oscara i podtrzymywać dobrą passę
godnymi uwagi filmami jak " Wrogowie publiczni " i
" Dziewięć " ( nominacja do złotego globu ) Myślę , że Tautou
stara się nie być gorszą i nie znajdywać się w cieniu swojej
koleżanki po fachu ale faktem jest , że to Cotillard przewyższa
ją talentem i urodą . Audrey starała się iść za chwilową światową
sławą i niestety nie wyszła na tym dobrze .
Ja uważam , że to Marion jest lepszą aktorką przynajmniej na
obecną chwilę .

Ja jakoś nie przepadam za Audrey, za to Marion lubię. ;)

Zurawinka

Obe są b.dobrymi aktorkami, ale Marion ma większy talent. ; >

Ja też wolę Marion Cotillard, najbardziej podobała mi się w serii "Taxi"

zdecydowanie Marion

użytkownik usunięty

Trudno powiedzieć, obie są wspaniałe! :)

Analizując filmografię obu pań myślę, że Marion jest lepszą aktorką. Jej rola w "Niczego nie żałuję" to arcydzieło. "Miłość na żądanie" jest nie mniej dobre. Ale może właśnie dlatego postrzegamy ją za bardziej utalentowaną, bo zagrała w filmach, które pozwoliły jej na maksymalne ukazanie swojego talentu. Poza tym, świetnie sprawdza się też w "lżejszych" produkcjach (np. "Dobry rok" - polecam!). W każdej swojej roli ma niesamowitą siłę i energię.

Z kolei Audrey ma w sobie coś, hmmm... nieziemskiego :) Nie wiem jak to nazwać. Ona jest po prostu "inna". "Amelia" jest moim ulubionym filmem i nie wyobrażam sobie nikogo innego w tej roli. Bezbłędnie ją zagrała, była idealna - prawdziwa Amelia! Docenić moim zdaniem trzeba też to, że nie pozwoliła się zaszufladkować jako marzycielka/indywidualistka/idealistka, lecz zagrała dobrze w filmach takich jak "Miłość, nie przeszkadzać" czy "Kod da Vinci".

Jak już wyżej napisałam, obie uważam za bardzo dobre aktorki i myślę, że porównywanie ich ze sobą jest niepotrzebne, bo reprezentują zupełnie inne typy aktorskie.

Pozdrawiam :)

Tak uwielbiam Marion - jest wspaniała. I zgadzam się miała okazje, żeby w pełni ujawnić swój talent. Ale od dzieciństwa jej marzeniem było aktorstwo. Mówiła, że zawsze chciała zagrać w amerykańskich filmach.
Zaś z Audrey jest trochę inaczej, bo z natury to silna kobieta i bardzo skryta. I nigdy nie stawiała na Hollywood. Wybiera inne propozycje niż Marion:)))
A wogóle we Francji jest pełno młodych, utalentowanych aktorek. Niestety mało znanych...

Obie są świetnymi aktorkami lecz o znacznie różniących się predyspozycjach aktorskich. Według mnie najlepszą rolą Audrey była Amelia a nie Coco Chanel. Wydaję mi się też, że "Niczego nie żałuję" jest filmem o wiele lepszym od "Coco avant Chanel" i to nie ze względu na grę aktorek ale na scenariusz i fabułę.

Nigdy nie przepadałam za Audrey, a i obiektywnie muszę stwierdzić, że pod względem talentu i urody Marion jest po prostu lepsza.

Agie

Marion!!!

anuska12

Lubie obydwie ale lepiej Marion ;)

marion cotillard

Trudny wybór, obydwie uwielbiam , i obie panie są świetnymi aktorkami
ale wybieram Marion

Hm, obie są dobre, ale chyba osobiście wolę Marion. ;)

Audrey podobała mi się jedynie w "Amelii", Marion jest dużo lepsza i przede wszystkim bardziej wszechstronna.

Ewi

Marion, bo Audrey mnie denerwuje przez swoją brzydotę. ;p

oczywiście Marion! piękna i utalentowana, może Audrey jest dobrą aktorką, ale zawsze będzie mi się kojarzyła z koszmarną Amelią.

kropkaaa

Bez dwóch zdań. Przyznam się, że obejrzałem naprawdę sporo filmów, które zdobyły Oscara dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej - i kreacja MC w "Niczego nie żałuję" jest moją ulubioną i nigdy nie widziałem lepszego pokazu artystycznego aktorki. Ponadto świetna we "Wrogach publicznych". I niesamowicie piękna ;]

Rat1993a

obie są cudowne ale weźcie pod uwagę, że Audrey jest 'twarzą' chanel... a Marion jednak nie jest tak rozpoznawalna:)
choć obie są cudownymi aktorkami i bardzo je podziwiam!!! oby więcej takich sław!

zuza95

Każda z Pań reprezentuje inny tym gry aktorskiej, uważam że obie są niesamowite.Audrey jak dla mnie Coco Chanel po prostu jedyna w swoim rodzaju! Ale osobiście wolę Marion, jako że dla mnie jest aktorką bardziej wszechstronną, to jak gra mnie po prostu powala na kolana potrafi zagrać niemalże każdą kreację (Incepcja, Nine, Miłość na żądanie, Niczego nie żałuję...) Nigdy się nie zawiodłam. Rewelacja! ;)

Pewnie wynik byłby proporcjonalnie odwrotny, gdyby pytanie padło na stronie Audrey.

Również wolę Marion :P. Audrey zawsze pozostanie Amelią, biedaczka...

Piękna jest :)

Marion Cotillard- jednak to ją wolę, a w ' Incepcji ' naprawdę dobrze zagrała

oleq182

ja uwielbiam obie, jak dla mnie Audrey ma więcej uroku ale to chyba Marion jest lepszą aktorką ;) Nie umiałabym wybrać tek, którą bardziej lubię
Dzisiaj jestem też na świeżo po ponownym obejrzeniu Amelii i tam Audrey pokazała co potrafi. genialna rola moim zdaniem ;)

zdecydowanie Marion bo jest po prostu lepszą aktorką i gra w lepszych filmach a Audrey to na zawsze pozostanie tylko Amelią

przede wszystkim to wcale tak nie jest że "to Marion jest zawsze krok do przodu przed Audrey".
W jednym z wywiadów słyszałem jak Tautou mówiła że nie ciągnie ją do Hollywood, ona woli grac u siebie we Francji, dlatego w tak malej ilosci filmow wystąpila, znanej szerszej publicznosci, tak wiec porównywanie tych dwóch aktorek to jak porównywać Ize Miko z Magdaleną Cielecką troche bez sensu i nie fair,

wg mnie to własnie Audrey Tautou jest bardziej utalentowaną aktorką, potrafi sie wcieli w kazdą role, od taniej dziw... po romantyczke i potrafi byc tak bardzo przekonująca, potrafi stworzyc niesamowita aure wokół siebie i roli którą w danej chwili odgrywa, potrafi rozkochac w sobie widzów na ekranie, w hollywood nie ma takiej drugiej wg mnie, a Cotillard, chwilami mi sie wydaje że jest jakims nieporozumieniem, ja w kazdej jej roli potrafie wyczuc lipe, brak pewnosci siebie, ma mało przekonujące spojrzenie, mnie osobiscie często odpycha jej gra, a jesli chodzi o jej role to potrafi sie wcielic w co najwyzej jakies kobiety z problemami i to wszystko, czasami mam wrazenie że nie wiem co ona w ogole w kinie robi, a chyba nie tego powinieniem sie spodziewac po roli aktora, mam nadzieje że nie urazilem tyluuuuuu fanek, i jeszcze mi dojdzie do nowego Batmana w 2012 ehhhhh, Audrey Tautou jest 100 x lepszą aktorą, a to że nie występuje w Hollywood o niczym nie świadczy, to jej dobrowolny świadomy wybór, wg mnie to zła decyzja, marnuje sie we Francji ale okej, to jej wybór.

Tautou ma tak wysoki kunszt aktorski że mógłbym ją oglądać w każdym filmie, Cotillard wystepuje tylko w super-produkcjach jako kobieta cień wkręcona tu i ówdzie a jej uroda przypomina mi troszke kobiety z lat 70-tych i moze to troszke ujeło ameryke, dla mnie jest bardzo mało (słabo) przekonująca, pzdr.

luki29

audrey jest zdecydowanie bardziej charakterystyczna, gdyby spróbowała zerwać z wizerunkiem marzycielki/indywidualistki w bardziej ambitny sposób, sadze ze wyszlo by to jej na lepsze

marion jak dla mnie gra bardzo podobnie w kazdej produkcji, sadze ze tak juz ja beda obsadzac, jak dla mnie po niczego nie żałuje w którym było więcej histerii i krzyku, niż prawdziwej gry (bądźmy szczerzy) obsadzaja ja w b. podobnych rolach i to sie chyba nie skonczy poki dziewczyna nie wezmie tej kariery w swoje rece i nie sprobuje czegos co bedzie wiekszym wyzwaniem niz sprawdzone, oklepane rólki proponowane przez amerykańców

a z urody i jedna i druga jest wg mnie miła oku ; dddddd

jouziou

Zgadzam się z wypowiedzią powyżej.
Obie panie mają coś wyjątkowego w swej urodzie. Wszystko też zależy od tego jak są ucharakteryzowane. Np Audrey w Kodzie da Vinci i Miłość, nie przeszkadzać wyglądała zjawiskowo! Natomiast Marion w Dobrym Roku i w filmie Wrogowie Publiczni wyglądała wg mnie najlepiej a w pozostałych-średnio.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones