Podpisuje sie pod tym obiema rekami i nogami xD Płyta jest WYŚMIENITA, warto było na nią czekać te kilka lat(osobiście "Songs about Jane" wysłuchałam dopiero 2 lata po premierze, po czym strasznie nie mogłam doczekać sie ich kolejnego krążka ; dla mnie te kolejne 3 lata to była po prostu wieczność :)). Latwiej mi wymienic piosenki, ktore do mnie raczej nie trafiaja(sa moze 2 xD) niz te, ktore kocham :)
A "Won't go home without you" jest bardziej niż boskie. Fantastyczna muzyka, piękny tekst...Ach...
Pozdrawiam :)

Mnie też bardzo podoba się ta płyta! I mam nadzieję, że będzie jeszcze więcej takich albumów (bo czytałam, że Kasztanki mają się rozejść :/). Chociaż muszę stwierdzić, że bardziej chyba mi się podoba "Songs about Jane"...
Najbardziej lubię "Can't stop", "Little of your time" (a słyszeliście wersję akustyczną tej piosenki? Jest boska :P), "Better that we break". Ale co ja mogę mówić o ulubionych piosenkach z tej płyty... Dopiero się z nią zapoznaję :P.

Zaraz, zaraz....JAK TO MAJA SIE ROZEJSC....?!?!?!o nie, nie mogą tam tego zrobić...są jednym z nielicznych współczesnych zespolow, ktory to nie dosc, ze ma slawe i pieniadze, to jeszcze KLASE !
Skad masz takie informacje...?
Miejmy nadzieje, ze to tylko glupie plotki...:(

Nie wiem, czy głupie plotki, ale to przeczytałam 3 miesiące temu na WP:
http://muzyka.wp.pl/id,29293,niusy.html
Poza tym kiedyś mówili o tym w RMF FM. A może się nie rozpadną... Szkoda by było.

dzięki za link.
Oj tak, szkoda, wielka szkoda...

Ja kocham obie ich płyty :D
I praktycznie wszystkie piosenki, oczywiście kilka bardziej niż pozostałe, ale generalnie uwielbiam muzykę i teksty.
Maroon 5 są jak powiew świeżego powietrza :D
Podobno w maju 2010 ukazuje się ich trzecia płyta, czekam z niecierpliwością :D