Jestem tego samego zdania. Myślałem, że tak max 33.

jak powiedział Snoop Dogg: MILF :P

Ma śliczny uśmiech.

Zgadzam się. W stu procentach "mom I’d like to fuck" :P

fakt, młodo wygląda jak na swój wiek, ale przez tą swoją białą skórę i ogromne piwne oczy wygląda z twarzy jak damska wersja michaela jacksona tylko ze zgrabniejszym nosem,
jak dla mnie aseksualna i nie mogłam patrzeć jak w 4 sezonie ciągle chodziła w tych kusych sukienkach.
w trakcie oglądania pierwszych sezonów strasznie denerwowały mnie te jej miny, ale później się przyzwyczaiłam
summa summarum, uważam, że no roli nancy nadaję się idealnie

O jejku jejku... Kobieta mówi o innej kobiecie że jest aseksualna? Jesteś homo albo bi żeby to stwierdzić?
Ostatnio widziałem ją w "RED" i pomimo że uwielbiam Bruce"a Willisa jako aktora to właśnie ona i jej "głupie" miny były dla mnie najwiekszą atrakcja. Ona mnie rozbraja, jest przeurocza i na pewno nie jest aseksualna...kobieto ;)

Zgadzam się, ostatnio widziałem ją w RED i dałbym jej najwyżej 35. Ma fajne oczy, takie wielkie i niedowierzające ;)

Również zgodzę się z waszymi wypowiedziami,właśnie obejrzałem RED 7/10 a Ci di "Sary" :) ma cudowny uśmiech normalnie boski,można go porównać do uśmiechu Cameron :).i ja bym dał również max 35 lat.

Podejrzewałem, ok 30, podczas seansu (red :P). Aczkolwiek ma bardzo brzydko zoperowany/naturalny nosek :/. Co nie zmienia faktu, że jest fajna, a na swój wiek trzyma się po prostu świetnie. Niczym "Dorian Gray" ;).

Witam. Też oglądałem właśnie "Red'a" i myślę sobie "co to za laska". Wchodzę tu patrzę a Ona ma 44 lata.. Nigdy bym się nie spodziewał.. Dałbym podobnie jak poprzednicy z 30.

jest bardzo seksowna jak na swój wiek , nieźle się trzyma i jeszcze ta figura ... wymiata w 'Weeds'

oj ja też ją uwielbiam w Weeds, zwłaszcza w pierwszych sezonach. :)

Hahahaha panowie piszą jak mniemam. Kochani, nie zdajecie sobie sprawy ile w kobiecie może zmienić medycyna i maska w postaci mrocznych specyfików na twarzy, naprawdę. Gdyby mojej babci nałożyć beton na twarz i przypudrować też by była te 10 lat młodsza xD ;)

oj tam medycyna, podejrzewam, że w większości to zasługa komputerów ; )

Nie masz racji. Ja dopiero odkryłam serial i ją. Tez byłam w szoku, gdy sprawdziłam ile ma lat. Pracowałam jakiś czas w obszarze terapeutycznym Medycyna Estetyczna i znam się na tym. Spojrzę i od razu się domyślam, co było robione lub widzę, co powinno być zrobione. Mimo rewelacyjnych metod, które podtrzymują młodość bez sztucznego efektu, najważniejsze są geny. W tym środowisku NIKT nie ma najmniejszej zmarszczki. Nawet mimicznej. 5 latek jak się uśmiecha to ma a babki w tym środowisku są gładkie jak stół. Bruzdy nosowo-wargowe wypełnione, a mimo to większość i tak wygląda na swój wiek. A jak przegną i wyglądają sztucznie, to nawet starzej. Stąd wiem, ze by wyglądać młodo nie wystarczy sparaliżować mięśnie, by nie robiły się zmarszczki i wypełnić bruzdy. To spadek genetyczny, przekazany nam przez wcześniejsze pokolenia. Niektóre kobiety zawsze wyglądają młodziej a inne nawet w młodości wyglądają poważnie. To kwestia rysów, typu urody i "tego czegoś". Tego błysku w oczach. Ona ma bardzo dziewczęce, drobne rysy. Duże oczy jak u dziewczynki. Drobne usta, ale w kształcie serca (bardzo teraz modne). Czyli nie grube wary w rozmiarze XL, tylko wymodelowana górna warga, "wywinięta do góry" w środkowej części, ale na długość są króciutkie tylko środek wywinięty do góry i na dół. Do tego żywa mimika twarzy. To zawsze odejmuje lat. A najważniejsze: Nie ma wiotkiej skóry. Tzw. "chomików". A to postarza bardziej niż zmarszczki. I bardzo trudno się tego pozbyć. Poznałam wiele celebrytek, które stosują mnóstwo zabiegów i wiem, że wiotka, cienka skóra to prawdziwa plaga. Np. Aneta Kręglicka ma taką i bardzo to z bliska widać. Robi cuda. Najlepsze zabiegi, ale jak powiedziałam to trudne do zwalczenia. Tylko skalpel a i tak efekt szybko mija. Mary ma idealną żuchwę i napięta skórę. Na pewno stosuje dużo medycyny estetycznej, ale jej młody wygląd to nie tylko to. Tak ma i zawsze będzie wyglądała młodziej niż wskazuje jej metryka. Inne mogą stosować nawet więcej zabiegów a i tak będą wyglądały starzej niż ona. No i ma coś, o czym się zapomina a to bardzo odmładza. Mianowicie ma wdzięk. Naturalny dziewczęcy wdzięk (nie kobiecy ale dziewczęcy) . Audrey Hapburn taki miała i zawsze wyglądała młodziej.