Mnie znów zdecydowanie przypadła rola w Infiltracji. Buntownika z wyboru nie miałem okazji oglądać, możesz mi powiedzieć, czy warto go obejrzeć ? :)

Nie wiem, czy moja opinia może być miarodajna w tej sprawie, gdyż to kwestia względna i zależna od gustu.

Jeśli lubisz filmy, o niepokornych jednostkach, które dodatkowo posiadają niezwykły intelekt, a generowana w ich umysłach logika jest tworem prawie doskonałym i jednocześnie pięknym, to oczywiście polecam ten film.
To również film o usilnej próbie "autounicestwienia" takiego talentu. Czy ta próba okazała się skuteczna czy nie, dowiesz się w końcówce :)

Jeśli zdarzy się, iż skusisz się na seans i zasmakujesz w tej strawie, to polecam na deser - również niezły ale w nieco odmiennej konwencji film "Piękny umysł" z Russell'em Crowe w roli głównej...

Dobrze, bardzo dziękuję za szczerą i pracochłonną wypowiedź i opinie, wkrótce postaram się obejrzeć te dwa filmy, jak tylko skończę z "gangsterskim" kinem. Pozdrawiam serdecznie.

osobiście śmiem twierdzić, ze Buntownik z wyboru oraz Rounders (Hazardziści) to filmy które są u mnie w top