człowiek, który stworzył Sepulturę i Soulflaya, dla mnie numer jeden w świecie ciężkiego grania - wokal, jaki wydobywa się z jego gardła na Chaos A.D. czy Roots to prawdziwe arcydzieło wrzasku, miażdzący i niesamowity, a przy tym świetnie korespondujący z muzyką
Fajny koleś i diablo zdolny:) Niestety nie zdołał dogadać się z pozostałymi członkami Sepultury (m.in. z bratem, co jest smutne...) i założył własny projekt - Soulfly. Zespół gra dość ciężką muzę, jest bardzo oryginalny, gdyż posiada "nie-do-podrobienia" styl Maxa Cavalery i jego fascynację rodzimą (brazylijską) kulturą. Ave Max!:)
Czytałem wywiad z nim w Metal Hammerze i podobno nakręci jakiś utwór u nas na następnej płycie Soulfly!
Szkoda mi starej Sepy, ale niestety bez Maxa jej nie ma. http://topguitar.pl/newsy/artysci-newsy/biografia-maxa-cavalery-jeszcze-w-tym-ro ku/ Ciekawe co na ten temat napisze.