powrót do forum osoby Mia Wasikowska 
Mam z nią tak że ani ją lubię ani nienawidzę. Gra - zastanawiająco. Czasem jej to wychodzi (Stocker,Tylko kochankowie przeżyją) a czasem klęska (Alicja... Crimson Peak). Za to doceniam jej urodę-w większości filmów jej make-up jest naprawdę mocno ograniczony, bardzo saute lecz jest to ogromny atut. Ona tą bladą, jasną twarzą i ciemnymi, niepomalowanymi oczami jakoś uwodzi widza. Trzeba klasycznych rysów, porcelanowej cery i tego czegoś w oczach a mało aktorek takie cechy posiada. Btw, w życiu nie dałabym jej 26 lat, wygląda jak urocza 19nastolatka :)
co do alicji sie zgadzam ale sam film w sobie byl slaby i rola jaka jej dano tez, ale w crimson peak byla swietna
Hmm w sumie napisałam że w Crimson peak jej rola mi się nie podobała ale jestem na świeżo po filmie - i chyba patrzę przez pryzmat całości. Może nie zagrała źle co nie na swoje maximum możliwości (a może po prostu słabo napisana postać?) Natomiast odchodząc od tematu jeszcze byłam i jestem pod ogromnym wrażeniem jej duetu z Fassbenderem w Jane Eyre. Wspaniały film, przepięknie w nim zagrali :)
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
