Szykuje sie następca słynnego pana Latkowskiego, twórcy wspaniałych "Blokersów"(filmu od "-
co to jest hip hop? - heh, dziecinko...ty w ogóle.. ty wiesz cvo to znaczy.. basketball?!!").
Twórca dopiero zaczyna, ale jego dzieła już mają określoną i szokująca tematykę.
Tytuł jego 1 filmu był chwytliwy, dziwne , że się nie przyjął, jednak podejrzewam, ze Matteo ze
swoimi datą premiery i tematyką to nadrobi i przysporzy temu wizjonerowi sławy
Hmm, widziałam tylko Matteo, ale rzeczywiście właściwy facet na właściwym miejscu. Film mi się podobał, godzina minęła bardzo szybko, a to jest jeden z moich wyznaczników dobrych filmów :P I cieszę się niezmiernie, że ma zamiar urzeczywistnić moje pomysły o superbohaterach.
p.s. Do Matteo muzykę skomponował Michał Lorenc, to też jest właściwy człowiek na właściwym miejscu ;)