Tylko Kuba jest przystojniejszy. Jak widzę tego aktora to nigdy nie wiem czy to Kuba czy on. Dziwne, bo jak widzę Kubę to się nie mylę :)
Ja tam nie widzę podobieństwa i uważam, że jest przystojniejszy od Kuby. Tzn. nie jest jakoś super przystojny, ale ma w sobie to coś, co mi się podoba po prostu i tyle. Kwestia gustu.
Dokładnie tak! Oglądałem Jutro idziemy do kina i nieraz byłem pewien że ich podmieniono w trakcie :p