"Zagrał chłopaka z Pragi", bo faktycznie urodził sie i wychował na Warszawskiej Pradze.Tymczasowo mieszka na Chomiczówce.


Pozdrawiam :-)

To, że zagrał "chłopaka z Pragi" nie musi oznaczać, że jako aktor faktycznie stamtąd jest. "bo"... No chyba że go znasz, to co innego...

Jeśli faktycznie jest z Pragi to OK. Grunt, że często go widuję u siebie. :) Niestety nie miałem specjalnie czasu z nim zagadać. Jedyny kontakt jaki z nim miałem oprócz wzrokowego to podanie piłki jak mu zeszła.
:D

Hehe fajnie ;p. Masz szczęście.
A gadałeś kiedyś z nim? ;PP

ee on mieszka na pradze, wiem bo z nim czasami busem podjeżdzam do tramwaju.

On sie urodził na pradze nawet wiem w ktorej klatce :P Wczoraj go widziałam. A tak w ogole to chodziłam z nim do przedszkola ;]

Tak, urodził się na Pradze i mieszkał tam do końca podstawówki, a potem się przeprowadził. Chodziłam z nim do szkoły, a moja koleżanka do klasy ^^ Nawet spoko był ale jako aktor mi zbytnio nie odpowiada.. ;P

tyś chodziła z nim do klasy ? hehe

Witam Cię, masz jakiś kontakt z Michałem?Chciałbym go dodać do znajomych i popisać z nim...bo jest obiecującym młodym aktorem. POZDRAWIAM

Adrian1904 - nie ja, moja koleżanka była z nim w klasie, w tej samej szkole co ja, więc go znałam. Niestety kontakt po zakończeniu podstawówki się urwał, więc nie mam żadnych namiarów.

slaby jest. Ja urodzilem sie na mazurach, w szczytnie - w tym samym bloku, w ktorym wiekszosc mlodego zycia spedzil Lukasz Lazer - gitarzysta zespolu Ivan&Delfin (swego czasu byli najbardziej popularni w polsce) - "te piekne czarne oczy" kazdy to zna. Do dzis mieszka tu jego matka, w bloku w ktorym mieszka tez moja. Czasami jak jestem w domu widuje go jak bawi sie z dzieckiem na podworku, siedzi na lawce itd. Poznalem go, jego rodzine, bardzo fajny czlowiek... a co do tego dzieciaka, to poprawka - on nie jest aktorem, aktor, to ktos po szkole filmowej. On jest zwyklym dzieciakiem, ktorego pewnie rodzina pchnela do filmu i tyle... wgl "wlodarczyk", to slynne nazwisko - on nie jest jakims dzieciakiem tego kolesia z kryminalnych? Pewnie ma znajomosci, a tak, to zwykly dzieciak

e tam, słabo. Ja przez 10 lat byłem sąsiadem Kwaśniewskiego - wpadał do mnie co niedzielę leczyć ze mną Filipińskie dolegliwości. Potem się przeprowadziłem i mieszkałem w tej samej klatce co Chuck Norris. Okazało się bowiem, że lubi wpadać na wakacje do Polski. Na początku z nim nie gadałem a teraz jesteśmy dobrymi znajomymi. Nauczył mnie kopniaka z półobrotu. Fajny koleś, ale pije słabiej niż Tom Jones. Bardzo fajnie się z nim śpiewa po pijaku, serio.

Ale z pochodzenia jest z najprawdziwszej Pragi :)