Tak naprawdę jego najlepszym filmem jest zdecydowanie "Twierdza" - dynamiczne arcydzieło kina akcji z gwiazdorską obsadą (Connery, Cage, Harris) trzymające w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty. Kolejne filmy również bardzo dobre: świetne przebojowe "Bad Boys", kosmiczny" Armageddon", super sequel "Bad Boys 2", dobra, wciągająca "Wyspa" i obie części "Transformers". Co prawda (moim zdaniem) miał dołek w postaci przeciętnego "Pearl Harbor", który był przeciętny, ale inne filmy to wynagradzają. Widać, że facet zna się na rzeczy, robi super filmy, które są dynamiczne, pełne rozmachu i świetnych efektów specjalnych; od strony realizacyjnej są to majersztyki. Choć czasem kuleje fabuła (np. w "Pearl Harbor" czy w "Armageddonie:").