ale dlaczego zjebanego życia? jak widać życie ma lepsze niż nie jeden z nas

Życie z poważną chorobą nigdy nie jest do końca wspaniałe, nawet mimo sławy i pieniędzy. Berryman urodził się z rzadką chorobą genetyczną, która wiązała się z prawie 30 fizycznymi defektami, w tym ze zniekształconą twarzą, brakiem włosów i paznokci oraz gruczołów potowych, więc wolę sobie nie wyobrażać jak wyglądało jego życie zanim stał się sławny. Dzieci potrafią być okrutne, a dorosłym też niczego nie brak. Krzywe zęby czy nogi są często powodem poniżania i prześladowania przez rówieśników w szkole czy na podwórku, a co dopiero taki wygląd. Poza tym należy pamiętać o problemach czysto zdrowotnych.