Miałem ochote zabic tego Quarticha za to. Świetne jej ostatnie spojrzenie. Zginęła jak wojownik.
a ty jednym z tych, którym staje na widok karabinu maszynowego i sporej ilości krwi.
weź się zastanów, zanim cokolwiek napiszesz ok? reprezentuj sobą jakiś poziom, a nie jego brak
AA ja nie wiedzialam ze ona umarła... :P
ale teraz juz chyba sobie przypominam ten moment...
jakos to do mnie nie dotarlo ;)
Jaki wojownik? hahah wojownik koleżanko, to wykonuje rozkazy, a ona to zwykły zafajdany zdrajca w tym filmie... i przeciętnie zagrany
5/10
Zdrajca, mówisz? Wiesz jest coś takiego jak odróżnianie dobra od zła. Jeżeli ktoś by Ci kazał strzelać do niewinnych ludzi, to byś to zrobił bo taki rozkaz? (to jest tylko przykład, wiem że tam nie strzelali do ludzi). To ten cały kapitan i jego ludzie to zdrajcy bo obiecali ich nie krzywdzić.
Moim zdaniem postać Trudy była bardzo interesująca i mogłabym powiedzieć, że najlepsza w całym filmie. Wykazała się odwagą i zginęła walcząc w słusznej sprawie. Więc zgadzam się w zupełności z założycielem tematu. Zginęła jako wojownik, poświęcając swoje życie w obronie innych.
Tak dla sprostowania, nie mam zamiaru się kłócić i nie chcę Cię do niczego przekonywać. Myśl sobie jak chcesz, masz w zupełności takie prawo. Ale i ja je mam więc na mnie też nie naskakuj. ;b
LOL hahahhaha
Umiem określic, która z tych stron jest dobra[i która wygra, ponieważ ta bajka jest strasznie przewidywalna]
No to w czym widzisz problem?? "Zdrajczyni" to tylko patrząc z perspektywy
Quarticha.
p.s Nieprzewidywalni są tylko "Zagubieni" tam nigdy nic nie wiadomo ,szkoda
że już niedługo ostatni sezon;/