ciezko ta pania przetrawic, w lost kiedy sie pojawila caly czas czekalem z nadzieja, ze moze zafunduja jej szybki zgon (ogladam od niedawna wiec niestety jej postac jeszcze zyje, a ja ogladam z nadzieja ze moze juz niedlugo)
wystepy w resident evil to koszmar (caly film jest denny wiec jesli ktos potrafi zanizac poziom calosci w takim filmie to juz nie swiadczy dobrze),
w za dobrych filmach i tak raczej nie gra (dzieki bogu...) ale jak gdzies sie pojawi to odrazu moje odczucia co do danego dziela odrazu sa mniej pozytywne
rzadko jakis aktor czy aktorka wywoluje u mnie rownie silne negatywne emocje, zwykle sie tylko smieje z kiepskich aktorow ale ona mnie poprostu drazni
czasem wydaje mi sie ze moze celowo biora ja do filmow zeby wywolac u widzow jakies silniejsze emocje, przeciez nie tylko pozytywne odczucia sie licza
z jakiegos powodu oceny jednak ma wysokie wiec moze to tylko mnie drazni ale niestety ja nie potrafie przetrawic jej wyczynow