... Ja już dziś wiem że ta aktorka za 20-30 lat bedzie należeć do tego samego panteonu wielkich sław co:Meryl Streep,Judi Dench,Susan Sarandon itp.bo jest GENIALNĄ aktorką
jestem tego samego zdania. jestem pewna jeszcze Kate Winslet. choć ona już teraz jest taką młodą Streep moim zdaniem.
Trzy nominacje do Oscara otrzymała za trzy w sumie takie same kreacje, rozdartej wewnętrznie i ciągle zapłakanej pokutnicy. Wachlarz grania taki ról w końcu się wyczerpie. Za grosz w niej seksapilu co udowodniała w roli Marilyn bo chodziła jak czołg. Uważam, że to Rooney Mara będzie mogła zostać kolejną Meryl Streep.
Rooney Mara? Bo zagrała normalną, porzuconą dziewczynę w The Social Network a później kompletnie inną kobietę w Dziewczynie z tatuażem? Jak na razie, obiektywnie, zastąpić Meryl może, i pewnie to uczyni, Kate Winslet. Aktorka, która wybiera ciekawe projekty, roli poświęca się całkowicie i gra emocjami, ale nie swoimi, tylko konkretnej bohaterki. Michelle musi po prostu szukać ciekawych projektów wszędzie, nie tylko tam, gdzie budżet wynosi kilka tysięcy dolarów.