Myślę, że w Blue Valentine.

A ja uważam, że świetnie spisała się w Brokeback Mountain.

Rola rewelacyjna, ale myślę, że na pierwszym planie jest więcej roboty.

Oczywiście, zgodzę się z Tobą. Nie tak dawno oglądałam Blue Valentine i również wypadła wspaniale! Ale to już chyba swoista cecha Michelle - naturalne i zapadające w pamięć widza odzwierciedlanie emocji danej postaci :))

Blue Valentine i Shutter Island, zdecydowanie.

zdecydowanie "Blue Valentine". Ale w "Incendiary" też mi się bardzo podobała.

W "Say my name" Destiny's child. Także w "Bootylicious" i "Independent Woman", "Lose my breath". No i w "Survivor". Bardzo.
https://www.youtube.com/watch?v=sQgd6MccwZc
https://www.youtube.com/watch?v=IyYnnUcgeMc
https://www.youtube.com/watch?v=0lPQZni7I18
https://www.youtube.com/watch?v=AqeIiF0DlTg
https://www.youtube.com/watch?v=ZIszesDaK9U
https://www.youtube.com/watch?v=Wmc8bQoL-J0