życzę jej chociaż nominacji do globa za Glindę w Ozie, choć takich ról raczej tam nie doceniają :(

Każda możliwa nagroda należała się jej za Marilyn Monroe. Niesamowicie utalentowana aktorka. Z Glindą robi to samo, coś niezwykłego.

Troszkę szkoda, że najbliższego oscara może zgarnąc dopiero w 2015 roku. Za Marilyn powinna juz go miec, jednak jak Meryl została nominowana to wszyscy wiedzieli co się święci. No cóż, ja będę zawsze za nią trzymał kciuki :)

A ktoś już zaklepany na 2014? :)

tzn w jakim sensie? oscarowym? ;D

Jak najbardziej :)

nie mam pojęcia ... może Leo ;)

Dobre pytanie :).
Pewnie ktoś kto zagra:
albo kalekę, albo śmiertelnie chorego,
albo działacza mniejszościowego,
albo jednoznaczną postać historyczną,
albo zetnie włosy lub schudnie/ przytyje do roli...
Czy ktoś na dzień dzisiejszy spełnia, któreś z wymagań stawianych ostatnio przez Akademię?
Ostatnio bynajmniej nie o grę aktorską samą w sobie chodzi tylko o wpisanie się w modny temat lub działanie wychowawcze na publikę,

Już przy "Blue Valentine" powinna dostać Oscara, nie mówiąc o świetnej roli Marilyn.
Z całym szacunkiem dla Meryl Streep, ale za "Żelazną damę" jej się Oscar nie należał,
w ogóle Streep dostaje Oscary za swoje średnie role a te naprawdę świetne pozostają nienagrodzone.

Właśnie co do tych nagród ostatnio wręczanych przynam racje :) Ostatno jest jakaś moda na zagrane postacie historyczne ( z wyjątkiem Marilyn) ;) Co do Michelle to jestem pewny, że kiedyś i tak oscara zgarnie...jest zbyt mocna.

Ostatnie 10 lat. Postacie historyczne wśród mężczyzn:
Lincoln (2012), Jerzy VI (2010), Milk (2009), Idi Amin (2006), Capote (2005), Ray Charles (2004), Szpilman (2002)
Postacie historyczne wśród kobiet:
Thatcher (2011), Piaf (2007), Elżbieta II (2006), June Carter (2005), Wuornos (2003), Virginia Wolf (2002)
Paradoksalnie jest większa szansa dla Michelle Williams, gdy zagra postać historyczną :) A co do jej ostatniej roli, mogę jedynie zrobić znak <3

Niezłe podsumowanie! Choc Bale w ''Fighterze'' tez jakby nie patrzec zagrał kogoś, kto istniał w rzeczywistości :) Dobra, a teraz pytanie. Czy wy tez kochacie takie kobiety jak Michelle w krótkich włosach? :D

moim zdaniem lekko powinna dostac za role w Blue Valentine, byla lepsza w tym roku niz Portman no ale mam nadzieje ze jeszcze bedzie miala okazje wygrac bo narazie to jej zyciowa rola ;)