jest fajna laska,tylko cmokac te jej nabrzmiałe usteczka,szkoda,że rzadko występuje w tv...
hmm...That's hard (powiedżiałby B. Murray).Bo z jednej strony patrzenie na nią to zawsze ogromna przyjemność dla mnie, ale, z drugiej - to raczej przez to, że postawiła na ciekawe, niezależne produkcje i b.dobrych reżyserów (McCarthy, Lee, Wenders).I dlatego jeszcze bardziej ją lubię - nigdy za wiele ślicznych i niegłupich dziewczyn w showbizie! Niech tak trzyma jednak.