oj zgadzam się w pełni! <3 po prostu mega boski chłopak :D strasznie przystojny i słodki :D ogólnie z wyglądu bardziej podobał mi się Casey, bo to taki mój typ xD ale jednak on miał TO COŚ :D

dokładnie! fajnie, że ktoś uważa jak ja :3

"facet z blizną" inną niż te po wyrostku robaczkowym :P

Obejrzałem właśnie film pt. "Nieletni - pełnoletni" i wszedłem tu z ciekawości, ale te komentarze przykuły moją uwagę, więc postanowiłem napisać. Jestem gościem i uwielbiam kobiety, ale naprawdę nie wiem dziewczyny, jak może Wam się podobać ten pryszczaty krzywonos.

ejj jest zajebisty ;)

tak samo, jak może nam się podobać Ryan Gosling
garbaty nos, mysie, małe oczy,
te wszystkie jego "wady" sprawiają, że nie jest takim "bogiem" nieosiągalnym,
wszystkie cechy jego wyglądu idealnie współgrają, przez co nam się tak wygląda i dla nas "ma w sobie to coś"

miles ma w sobie to cos?
hahahaha prosze

co do goslina to sie nie czepiam bo widac ze pracuje nad soba dzieki czasowi i finansom
ale milesowi to nic nie pomoze

Gosling jest przystojnym facetem ..zawsze był - natomiast to coś ? Tragedia - ten przykład dowodzi tylko tego że kobiety są nie obiektywne kierują się jakimś nie zrozumiałymi i zawiłymi decyzjami i wyborami opartymi na byle kaprysie czy ubzduranym wymyślonym przekonaniu co mnie szczególnie razi - bo to na zasadzie "jest tak bo tak mówię " i żadnych uzasadnień...albo na wyrachowaniu - wiadomo że koleś jako aktor jest ustatkowany i robi dobrą kasę - i jak tu was szanować kobiety ?

W Polsce miłosierne dzieci w podstawówce zrobiły by mu takie rycie bani - że koleś skończył z sobą w wieku 12 lat :D
Ja mam blizny po rozszczepie nosa i wargi nigdy jakoś nie wzbudzały zachwytu fascynacji wręcz przeciwnie - myślę że kobiety dostają jakiegoś magicznego pierdo... lca jak tylko widzą aktora , czy wokalistę bo wiedzą że wraz z nim płynie łatwy szmal ..dużo szmalu.

co ty wgl piszesz człowieku? Kwestia gustu, aktor przystojny i tyle? Co, ból dupy bo Ty tak nie wyglądasz? A te blizny nie mają akurat żadnego znaczenia, ważne że nie szpecą znacznie twarzy. LOL wielkie oburzenie

Czytam Twój wywód i doprawdy nie mogę się nadziwić jak fakt, że Miles Teller podoba się kobietom może być dowodem na ich wyrachowanie. Nie od dziś wiadomo, że nie tylko ci "klasycznie piękni", jak Brad Pitt, są w oczach płci żeńskiej atrakcyjni. Już abstrahując od tego, że na wzrost atrakcyjności Tellera duży wpływ mają zapewne jego urok osobisty, charyzma i poczucie humoru, to jego wygląd zewnętrzny też jest niczego sobie. Jest wysoki, przystojny, czasami przypomina młodego Johna Cusacka, czasami wygląda jakby był wyjęty żywcem z lat 50/60-tych. Ma nietypową twarz, z jednej strony bardzo charakterystyczną, a z drugiej bardzo plastyczną bo jest wiarygodny zarówno w roli "frajera", jak i przebojowego chłopaka (z tym swoim wygadaniem i luzem).
No i chyba właśnie ma swoje 5 minut. A co ma szmal do tego, że kobiety mają go za "very cute" - bo to jest sedno jego atrakcyjności?
W ogóle to zobacz jego występ u Jimmiego Fallona, wygląda bardzo atrakcyjnie, jest zabawny i gra na perkusji.

Tak o bliznach Seal'a też słyszałem że są sexowne szkoda że moje nie są takie sexowne - jesteście przede wszystkim materialistkami ..... ja gram na gitarze w domowym zaciszu , rysuje szkice (najczęściej akty kilka koleżanek już wysyłało mi zdjęcia na takie zamówienia a z jedną " współpracuje " od 4 lat ) , dużo czytam , jestem oczytany i w towarzystwie zawsze zarzucam ciekawym tematem , staram się mimo wszystko i mimo niesprawiedliwości jaka mnie spotyka z waszej strony szanować was (nawet gdy same się nie szanujecie) ( no ale jestem niski zbity , krępy .... uroda raczej w stronę miles'a niż Pita , blizny po rozszczepie na wardze i pod nosem ) i wiesz jaka jest moja konkluzja jakoś , nie mam partnerki ....czyżbym był az tak nie ciekawy ....nie po prostu moja aparycja wam nie pasuje (od miles'a jestem przystojniejszy z dziesięć tysięcy razy ) i powiadam ci zaprawdę to jest tylko kwestia tego że wyrósł w stanach pewnie w rodzinie mającej kontakty ze światkiem aktorskim ....gdyby urodził się w Polsce dzieci w podstawówce by go zaszczuły że ma ryj jak gówno ...i skończył by w psychiatryku :) dziękuje pozdrawiam.

Po pierwsze, bierzesz ten temat zbyt osobiście. Po drugie, ja nie rozumiem traktowania kobiet jako jakiegoś monolitu typu "wszystkie kobiety są materialistkami". To już zakrawa na mizoginizm. Nie wnikam w Twoją osobistą sytuację, twierdzę tylko, że Teller może się podobać. Nie mówię, że blizny dodają mu uroku, ale też jakoś specjalnie go nie szpecą. Mnie się przede wszystkim kojarzy z młodym Cusackiem i stąd moja sympatia do niego. Poza tym, ma fajną energię i swobodę przed kamerą.
Nie rozumiem czemu tak się czepiasz jego wyglądu, czemu tak trudno zrozumieć, że wiele kobiet wolałoby jego niż np. jego filmowego partnera (z "Tego niezręcznego momentu") Zaca Efrona choć ten drugi jest tradycyjnie ładny. Rzecz gustu.
Myślę, że też spokojnie poradziłby sobie w polskiej podstawówce - zrobiłam mały research i - na zdjęciach z dzieciństwa wygląda uroczo. W ogóle do jakiej podstawówki Ty chodziłeś, że masz taką złą opinię? Zresztą jego blizny są wynikiem wypadku z 2007 roku, czyli już dawno po skończeniu podstawówki. A jego rodzice należą do klasy średniej (inżynier i agentka nieruchomości), raczej bez koneksji w show-biznesie, więc karierę zawdzięcza raczej swojemu talentowi/urokowi osobistemu/determinacji/szczęściu, kolejność dowolna.

a Ty zwracasz uwagę na ładne czy brzydkie dziewczyny, te zgrabne czy te mniej, te co mają w sobie to coś czy te kompletnie niewidoczne w tłumie? Facet weź się w garść, weź się za siebie i przestań marudzić tym niczego nie osiągniesz i nie zmienisz

typowy chlopaczek ktory ma zerowy poziom testosteronu... w zyciu realnym totalne dno , pewnie no life i cale zycie siedzi w domu
lol

Wydaje mi się, że twoim problemem i powodem, dla którego dziewczyny nie są tobą zainteresowane, jest głównie twój charakter.
Zamiast mówić takie rzeczy i krytykować gusta innych, mógłbyś wreszcie wziąć się za siebie.
A teraz sam sobie odpowiedz na pytanie, wolałbyś zadufaną w sobie, przeciętną dziewczynę, czy może zabawną i wyróżniającą się w tłumie?

A jak dla mnie to po prostu sam masz ze sobą problem.Sam z siebie robisz biednego chłopaczka-nikt mnie nie chcę bo baby to materialistki.Jakbyś do tego oczytania itd.dodał jakąś pewność siebie i udowodnił, że nie jesteś miękką kluchą to by bardzo dużo zmieniło.
Też jestem po rozszczepie wargi i podniebienia więc wiem co mówię. Zmień podejście.
Pozdrawiam :)

Ohoh!Właśnie ogarnęłam,że to 2 lata minęły :P

Hehe no ja również po rozszczepie , laski raczej na to nie lecą, ale całe szczęście są jeszcze na tym Świecie normalne dziewczyny ... Pozdro

Gosling jest przystojniejszy od Milesa :D

Nie podoba.

Dla mnie Miles jest mega przystojny.Ma to "coś" i jest 100 razy ładniejszy niż taki wypacynkowany Gosling.A i Brad Pitt-sama jestem kobietą ale ten facet w ogóle mnie nie rusza.Nie mój typ i nie wiem dlaczego jest uważany za jednego z najprzystojniejszych facetów na ziemi :/ Wiem,wiem mam spaczony gust :P

Spaczony bo? Chyba po prostu chcesz mieć spaczony : D

Nie masz spaczonego gustu :) To ładne, co się komu podoba, ja np. też nie widzę przystojności Brada Pitta. Nie jest odstręczający, ale jakoś nie widzę jego "zniewalającej urody".
A Miles? Moim zdaniem jest bardzo atrakcyjny, ma uroczy uśmiech i duży talent. Jeden z moich ulubionych aktorów :)

Czyżbyś był zazdrosny? A może sam masz taki i leczysz swoje kompleksy?

No nieźle. Zazdrosny? Kompleksy? Dzięki Bogu nie wyglądam jak ten typ bo bym się chyba załamał. Może weź jeszcze raz przeczytaj mój poprzedni komentarz. Po prostu zapytałem z czystej ciekawości co wy w nim widzicie, bo moim zdaniem gość wygląda jak pasztet i tyle. Widocznie to kwestia gustu.

Toż to przystojny brzydal, mi się podoba :)

"facet z blizną" inną niż te po wyrostku robaczkowym :P

ej ej, bez "scarface'ów" proszę, bo na to nie zasłużył to raz
a dwa: nie "facet" tylko "człowiek z blizną" jak już w temacie kina

a gdzie pisałam ze on jest brzydki straszny lub coś w podobnym tonie? mi się podoba że nie jest wygladzony jak model :)

O czym Ty gadasz?
"a gdzie pisałam ze on jest brzydki..." - do czego to?
Nie wiesz co to jest "Człowiek z blizną"? Bo skoro wyjeżdżasz o brzydocie to nie wiesz co/kto to "Człowiek z blizną" (Scarface)

Już sobie ulżyłes? Dorabiaj sobie co chcesz do moich wypowiedzi. Bardzo proszę :-P oświeć mnie zatem. Skoro masz własną interpretację mojego wpisu od którego próbujesz rozpocząć dyskusję.

Napisałem tylko, żeby nie nazywać Miles "facetem z blizną" bo to za blisko legendarnej postaci w historii kina. Rozumiesz?
Jednocześnie w tym samym poście napisałem, że nie "facet..." a "człowiek z blizną", myślałem że po tym zdaniu będzie jasne że chodzi mi o Tony'ego Montanę, jednak myliłem się skoro w odpowiedzi dostałem coś o brzydocie ("a gdzie pisałam ze on jest brzydki...")

Napisałem tylko, żeby nie nazywać Miles "facetem z blizną" bo to za blisko legendarnej postaci w historii kina, a Miles na to nie zasłużył.

a ja uważam że gotujesz się bez powodu, nikogo nie obrazilam wiec nie rozumiem po co taka dyskusja? nikomu poza Toba nie przeszkadza to jak go nazwałam bo wszyscy zrozumieli sens wypowiedzi :) pozdrawiam i udanego wypoczynku :))

się nie gotuję :)
a nikomu to nie przeszkadza bo nikt się Milesem nie interesuje :)

Wyglądem zewnętrznym mnie nie zachwycił, jednak to jego urok osobisty, charyzma i to takie wyluzowanie sprawiły, że całkowicie zyskał moją sympatię, więc nie rozumiem niepotrzebnego szumu i oburzenia osób powyżej. Jednym się podoba, a drugim nie.

Mnie przypomina Johna Cusack'a

Obleśny żyd z wielkim garbatym nochalem ...