Ona rzeczywiscie, naprawdę jest chodzącym ideałem kobiety. To jest tak, że są gusta, gusciki, każdy ma prawo do własnej oceny, opinii, ale Monica jest ponad tym wszystkim. Każdy heteryk musi się postawić na baczność ;D Naturalny czar, naturalne kształty, naturalna lecz przepiękna twarz, ponentnosc, wrodzone flirciarstwo i kokieternosc.
Cukrowy i stulejarski post, tak, wiem, ale trudno... Monica zasluguje ;) Top nad topami, jeśli chodzi o seksownosc. Gonić by ją mogły w tej materii tylko Sharon Stone z s'90 i Salma Hayek z tego samego okresu, chodź i teraz jest dalej zjawiskowa. Bellucci jest jednak od zawsze jak najlepsze wino. Najseksowniejsza kobieta jaką widziałem!