Każdemu tam dawała dupy. Dopiero jak tego filozofa poznała to się jakoś uspokoiła.
Każdemu?
Był Darek, polonista Filipa, potem już chyba Kuba. Naprawdę każdemu?
Kto wie, jakby się potoczył wątek Darka, gdyby aktor, który go grał nie umarł.
I ubierała się jak dz*wka. W każdym odcinku krótka spódniczka mini, makijaż czerwony jak ogień i czarny jak piekło, cieńkie szpilki i kuse pończochy. Jak była ubrana normalnie to wyglądała jak chłopczyca a jak szła do "biblioteki" lub zapraszała swoich przydupasów do domu to wyglądała jak drag queen.