Morgan Turner  

W serialu "Mildred Pierce" w porównaniu do dziewczynki grającej jej młodszą siostrzyczkę wypada tak nienaturalnie, że az zęby zgrzytają. Poza tym, jest strasznie denerwująca. No i prywata - wygląda jak mój kolega ;) Młodziutka jeszcze, ale baaardzo słaba aktorsko. jestem na nie

Nie potrafię zrozumieć w jaki sposób ta dziewczyna znalazła się w obsadzie tylu całkiem niezłych filmów. Gra bardzo nienaturalnie i jest obiektywnie nieurodziwa. Są gusta i guściki co do urody to fakt ale ator jest albo urodziwy albo charakterystyczny. Ona robi wrażenie po prostu irytujące

Morgan Turner jest osobą niebinarną i używa zaimków they/them, a więc należy edytować zaimki i wszelkie określenia żeńskie na neutralne płciowo. Co do komentujących urodę tego aktorza - niespodzianka, nie jest kobietą, więc możecie sobie wiecie co zrobić z własnymi opiniami krytykującymi jejgo androgyniczoność ;)

Wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie, zdolna dziewczynka :) ciekawe co z niej wyrośnie :]