Prawdziwy kameleon aktorski! Byłem w szoku, że Sierra z Domu z papieru to Zulema (najpierw oglądałem La casa de papel). Mimo jej zachowania jako Sierra zachwycałem się każdą sceną z nią. Już czekam na Sagrada Familia z jej udziałem :)
Ja miałam na odwrót, oglądałam VisAVis, zachwyciłam się Zulemą i nie rozpoznałam w Sierrze Najwy. Sagrada Familia już tuż tuż.